Rozkręcana przez „Gazetę Wyborczą” akcja „Jestem LGBT” skłoniła mnie, by siebie samego określić jednym słowem. I to, co teraz napiszę, nie jest skierowane przeciwko komukolwiek czy czemukolwiek.
Po prostu definiuje mnie jako człowieka najprościej i najdobitniej, a nie wiąże się w ogóle z kwestią seksualności. A zatem moja odpowiedź na pytanie: „Kim jesteś?”, zawiera się w bardzo prostym zdaniu: „Jestem Polakiem”.
Co za tym idzie? Od razu zaznaczę, żeby nie było wątpliwości – to stwierdzenie nie „wyklucza” nikogo (że użyję nowomowy politycznie poprawnej), ale mówi wszystko o mnie. Zawiera się w nim wszystko to, co mnie ukształtowało jako człowieka: wiara ojców, przywiązanie do tradycji, kultura, w której się wychowałem, dom i najgłębsze wspomnienia z dzieciństwa, książki, które przeczytałem, filmy, które obejrzałem, i ludzie, którzy ze mną, wokół mnie byli i są. Dziadkowie, którzy zostawili „w spadku” Napoleona i Piłsudskiego, powstania i AK. Ojciec taki spadek przejął, a potem postanowił zostawić go dla mnie. Jest Babcia opowiadająca o bombach w 1944 r. i o tym, jak robiła wszystko, by przeżył mój, mający wtedy kilka miesięcy, Tata.
Jest w tym stwierdzeniu czynienie znaku krzyża pod kościołem, gdy się go mija, jadąc drogą. Jest modlitwa przed posiłkiem. Jest Sienkiewicz, Kmicic i Wołodyjowski. Łzy, gdy mówi „nic to”, i łzy, gdy kapłan woła „Małego Rycerza” w świątyni, w trakcie mszy pogrzebowej, a on nie odpowiada. Do kraju tego… Grób Agamemnona. Herbert. Wawel. Grobowce królewskie. Wesele. Wyspiański. Matejko. Stańczyk. Grottger. Krzyż przy racławickiej drodze. Dmowski i moje obowiązki polskie.
I są moje dzieci, obaj synowie, lata spędzone na ich wychowaniu. Kościół dominikański na Freta. Harcerstwo. I książki. A tam znowu – Sienkiewicz, Kmicic i Wołodyjowski. Łzy, gdy mówi „nic to”. Do kraju tego… Grób Agamemnona. Fortepian Chopina. Litwo. Tak za tak, nie za nie, bez światłocienia. Legiony to żołnierska nuta. Grobowce królewskie. Wesele. Biało-czerwona wywieszona na 1 sierpnia. Patrzę na nich i mogę powiedzieć, że to prawda. Tak właśnie się to spełnia: jestem Polakiem.
Felieton ukazał się w 31 numerze tygodnika „Sieci”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/458730-jestem-polakiem