W piątek czterech posłów Kukiz‘15 złożyło rezygnację z członkostwa w klubie i poinformowało o utworzeniu nowego koła poselskiego o nazwie Unia Polityki Realnej. Mamy nadzieję, że będziemy mogli nadal w Sejmie działać i nasza polityczna przyszłość będzie budowała się wokół tego projektu - mówili. To jednak nie jedyne koło poselskie, które dzisiaj powstało. Drugie koło poselskie założyło trzech posłów, którzy do Sejmu dostali się z list Kukiz‘15 - wśród nich jest Piotr Liroy-Marzec. Koło Przywrócić Prawo chce walczyć w Sejmie o przywrócenie obywatelom możliwości indywidualnego startu w wyborach.
W czwartek liderzy Kukiz’15 Paweł Kukiz i PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podpisali porozumienie programowe o współpracy w wyborach do Sejmu. Kandydaci Kukiz’15 będą startować z list komitetu PSL-Koalicja Polska.
Poseł Bartosz Józwiak poinformował w piątek na konferencji prasowej w Sejmie, że wraz z posłem Tomaszem Jaskółą, Jerzym Kozłowskim i posłanką Elżbietą Zielińską złożyli w piątek do marszałka Sejmu rezygnacje z członkostwa w klubie Kukiz‘15.
Podyktowane to jest bardzo wieloma rzeczami, państwo wiecie jakie są zawirowania wokół ewentualnego startu Kukiz‘15 w kolejnych wyborach, ewentualnych koalicji, które będą zawarte. Wczoraj usłyszeliśmy na konferencji, że będzie to start z list PSL. I ta formuła nie jest dla nas odpowiednia jak i również sam styl prowadzenia rozmów. W ogóle te rozmowy koalicyjne nie są nam bliskie, czy nie są zgodne z naszymi oczekiwaniami. W tej sytuacji wydaje nam się, że nasze drogi z Pawłem Kukizem, czy z naszym ruchem Kukiz‘15 się rozchodzą
—podkreślił Józwiak.
Jako że chcemy wspólnie działać chcemy budować cały czas jakąś wspólną przyszłość polityczną, to również dzisiaj złożyliśmy zawiadomienie do pana marszałka Kuchcińskiego o tym, że zakładamy nowe koło poselskie - Unia Polityki Realnej w skrócie UPR
—oświadczył Józwiak.
Mam nadzieję, że będziemy mogli dalej tutaj działać i mam nadzieję, że ta nasza polityczna przyszłość będzie wokół tego projektu się budowała
—dodał.
Z kolei Elżbieta Zielińska na Twitterze podziękowała Pawłowi Kukizowi za 4 lata współpracy.
Bardzo dziękuje Pawłowi Kukizowi i posłom za 4 lata pracy w klubie Kukiz15. Paweł w 2015 stworzył świetny ruch, pełen ludzi z pasją i wiarą w zmianę Konstytucji z 1997. Uważam, że ta zmiana z PSL nie będzie możliwa i dzisiaj wystąpiłam z klubu
—poinformowała.
Dziękuje @pkukiz i wszystkim 42 koleżankom i kolegom z ruchu @KUKIZ15 za wspaniałą pracę. Byliśmy i jesteśmy wielką wartością dodaną dla polskiego parlamentaryzmu. Dalej walczymy dla Polski i Polaków
— napisał poseł Jaskóła.
CZYTAJ WIĘCEJ: To się nie spodoba Kukizowi! Poseł Jaskóła raczej nie wystartuje z list PSL: „Wywalam ten zielony syf. Jak zwykle”. WIDEO
Koło Przywrócić Prawo tworzyć będą posłowie, którzy do Sejmu dostali się z list Kukiz‘15. Są to: Janusz Sanocki, dotychczas poseł niezrzeszony, który będzie przewodniczącym koła, Piotr Liroy-Marzec, dotychczas poseł klubu Konfederacja - będzie wiceszefem koła oraz Jerzy Jachnik, dotychczas niezrzeszony - będzie sekretarzem koła.
Nie skończył się ruch antysystemowy w Polsce, nadal działamy
—mówili w piątek, na konferencji prasowej w Sejmie posłowie nowego koła.
Sanocki wyjaśnił, że celem koła na ostanie dwa miesiące kadencji, będzie przywrócenie w Polsce biernego prawa wyborczego, w związku z tym, że w naszym kraju obywatele nie mogą indywidualnie kandydować do Sejmu - mogą kandydować w ramach komitetów wyborczych. Sanocki powołał się przy tym na pismo, które otrzymał z Państwowej Komisji Wyborczej, w którym potwierdziła ona - na jego prośbę - że prawo zgłaszania kandydatów w wyborach przysługuje w Polsce tylko komitetom wyborczym.
Oznacza to, że Konstytucja została złamana. Konstytucja przyznaje każdemu z nas prawo do kandydowania. Jest to jeden z podstawowych wymogów demokracji i w związku z tym postanowiliśmy złożyć koło pod nazwą Przywrócić Prawo. Po to, żeby walczyć o przywrócenie biernego prawa wyborczego obywatelom. Żeby obywatel, bez ubiegania się o łaski prezesa partyjnego, mógł po prostu ubiegać się o mandat posła. Jeśli tego nie będzie, nie będzie demokracji
—powiedział Sanocki.
Dodał, że w związku z pismem z PKW nowe koło Przywrócić Prawo „kwestionuje ważność najbliższych wyborów”.
Skoro ten przepis kodeksu wyborczego łamie Konstytucje, to nie mogą być ważne wybory do Sejmu, które odbywają się z naruszeniem fundamentalnych praw obywatelskich
—wyjaśnił.
Poinformował też, że politycy koła Przywrócić Prawo będą wzywać do bojkotu wyborów do Sejmu, a jednocześnie, „żeby wzmocnić podstawowe prawo demokracji do kandydowania” ich środowisko polityczne wystawi kandydatów w wyborach do Senatu, bowiem w tym wypadku nie ma tak rygorystycznych wymagań dotyczących startu.
Dopytywany przez PAP wyjaśnił, że jego koło będzie wspierać niektórych kandydujących do Sejmu z list innych formacji, ale wspólną listę wystawi tylko do Senatu. Tych kandydatów ma być obecnie około 60, a politycy koła chcą, by było ich koło 100. Politycy koła stwierdzili też, że jest za wcześnie, by mówić, pod jakim szyldem pójdą do senackich wyborów.
Liroy-Marzec zwrócił się do ugrupowań, które zarzucały partii rządzącej łamanie Konstytucji, by przyłączyły się do postulatu zapewnienia obywatelom możliwości indywidualnego startu w wyborach. Partie polityczne przyrównał do „gangów politycznych”.
Jeżeli Konstytucja ma być przestrzegana, to trzeba przywrócić bierne prawo wyborcze obywatelom
—stwierdził.
Tym kołem chcemy zwrócić uwagę, że w Polsce jest łamana nie tylko Konstytucja, ale prawo każdego obywatela do samostanowienia o przyszłości kraju, nas i swoich dzieci
—powiedział Liroy-Marzec.
Posłowie nowego koła podkreślili też, że są otwarci na innych posłów. W tym kontekście wymienili tych posłów klubu Kukiz‘15, którzy nie godzą się na start z list PSL-u
kk/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/458578-masowe-odejscia-z-kukiz15-maja-powstac-dwa-kola-poselskie