Wygląda na to, że po 25 latach z trudem odzyskanej wolności polskie elity polityczne i intelektualne z fatalistyczną rezygnacją zdecydowały się odpuścić ostatnią szansę utrzymania w Polsce systemu demokratycznego
– alarmują eksperci „Gazety Wyborczej”.
Gazeta Adama Michnika udostępniła swoje łamy prof. Maciejow Kisilowskiemu oraz dr hab. Annie Wojciuk przedstawiają dramatyczny, ich zdaniem, obraz przyszłości państwa polskiego. Przy okazji obrywa się opozycji, która zdecydowała, by nie iść w jednym bloku. Swój tekst zatytułowali „Nie oddawajmy demokracji walkowerem”.
Jeśli się nie ockniemy i oddamy październikowe wybory walkowerem, autorytarny system może zakorzenić się u nas na pokolenie
– czytamy na łamach „GW”.
Zdaniem ekspertów, kilka bloków opozycji oznacza większe szanse na zwycięstwo PiS.
Od czerwca trwa wspierany przez część ekspertów proces dezintegracji opozycji. Zamiast jednej koalicji, prezentującej jasną wizję demokratycznej, proeuropejskiej Polski, szanującej różnorodność Polaków i ich przywiązanie do praworządności i samorządności, opozycja planuje startować w kilku blokach
– piszą Kisilowski i Wojciuk.
Jedyną szansą opozycji w starciu z państwowo-partyjnym konglomeratem zarządzanym z ulicy Nowogrodzkiej jest zaproponowanie wspólnej, przekonującej wizji alternatywnej. Ani lewicowej, ani liberalnej, ani konserwatywnej, tylko po prostu demokratycznej
– dodają.
Piszą też o tym, że ewentualny kryzys nie musi zagrozić rządom Prawa i Sprawiedliwości.
Hasła o „repolonizacji” kolejnych sektorów i o „przedsiębiorczym państwie” mogą dziś brzmieć kusząco, ale w autorytarnej praktyce skończą się czymś, co w literaturze nazywa się „państwem mafijnym” – państwem, w którym gospodarkę kontrolują powiązani z władzą oligarchowie. A mafie, jak wiemy, trzymają się mocno także, a może przede wszystkim w czasach biedy
– piszą eksperci „GW”.
Apelują też do liderów opozycji, strasząc wizją „autorytarnej klatki”.
Jeśli jednak nie wymusimy na liderach opozycji zmiany katastrofalnej strategii, to za kilka lat ciężko będzie nam spojrzeć w oczy naszym dzieciom, bo na własne życzenie zapewnimy im powrót do autorytarnej klatki, z której cudem wyszliśmy w 1989 roku
– czytamy.
mly/”Gazeta Wyborcza”
-
To trzeba przeczytać!
„Resortowe dzieci” - wszystkie 4 tomy (Media, Służby, Politycy, Biznes)
Do kupienia „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/458099-eksperci-gw-wzywaja-opozycje-do-walki-z-pis