Wszystkie dodatkowe informacje, które wokół tej sprawy się pojawiają, moim zdaniem tego słowa „przepraszam” wymagają – powiedział w rozmowie z dziennikarzami Joachim Brudziński, europoseł PiS i szef sztabu wyborczego partii, odnosząc się do sprawy lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Temat nie cichnie, ponieważ portal stacji TVN24 i „Gazeta Wyborcza” informują nawet o 100 lotach drugiej osoby w państwie w ciągu 16 miesięcy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zapowiedź spełniona. Marszałek Sejmu wpłacił 15 tys. zł na Klinikę Budzik i Caritas w zamian za 23 loty samolotem rządowym
CZYTAJ TAKŻE: Loty Kuchcińskiego? Duda: Można to uregulować. Marszałek mógłby lecieć regularnymi liniami i myślę, że nic by się nie stało
W ubiegłym tygodniu Radio Zet podało, że marszałek Sejmu latał rządowymi samolotami wraz z rodziną. Po tych informacjach w poniedziałek dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka poinformował, że Kuchciński wpłacił 5 tys. zł na Klinikę Budzik działającą przy Centrum Zdrowia Dziecka oraz 10 tys. zł na Caritas Polska w zamian za 23 loty samolotem rządowym, w których towarzyszyli mu członkowie rodziny.
Były szef MSWiA, który brał udział w pikniku rodzinnym zorganizowanym w Dygowie (Zachodniopomorskie), w rozmowie z dziennikarzami stwierdził, że „wszystko” w sprawie lotów marszałka Sejmu „zostało powiedziane i będzie powiedziane”. Zapytano go jednak, czy należy coś dodać.
Na pewno należy, moim zdaniem, dodać słowo „przepraszam” wobec tych wszystkich, którzy całą tą sytuacją czują się zniesmaczeni czy zażenowani
— powiedział Joachim Brudziński.
To słowo powinno się pojawić. Nie mam żadnych oporów, żeby takie słowo [padło], szczególnie wobec tych wszystkich, którzy słusznie uważali, że od naszej władzy i od naszych polityków należy wymagać więcej
— przyznał.
Warto podkreślić, że marszałek Kuchciński jest drugą osobą w państwie. Jest rzeczą oczywistą, że korzysta z przysługujących mu uprawnień, również jeżeli chodzi o kwestię przemieszczania się po kraju czy po Europie, natomiast te wszystkie dodatkowe informacje, które wokół tej sprawy się pojawiają, moim zdaniem tego słowa „przepraszam” wymagają
— zaznaczył.
Sprawa lotów marszałka Sejmu nie cichnie. Posłowie PO-KO przeprowadzili w ubiegłym tygodniu kontrole poselskie w czterech instytucjach, uzyskując dokumenty i szczegółowe informacje w sprawie lotów marszałka. Z dokumentów, do których dostęp uzyskał portal tvn24.pl, ma wynikać, że Kancelaria Sejmu zamówiła dla Marka Kuchcińskiego co najmniej 109 lotów w 16 miesięcy, najczęściej między Warszawą a Rzeszowem, gulfstreamem, casą i śmigłowcem Sokół.
Przypomnijmy, że we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował PAP, że podjął działania ws. uregulowania przepisów dotyczących lotów służbowych.
„Marszałek Marek Kuchciński wykonał gest, którego oczekiwaliśmy od niego, czyli wpłacił 15 tys. zł na cele charytatywne. Natomiast jeśli chodzi o całość problemu, to uważamy, że trzeba się liczyć z oczekiwaniami społecznymi i w związku z tym zwróciłem się do ministra obrony i szefa Kancelarii Premiera, bo tutaj mogę działać tylko jako szef partii, ale poproszę o to także prezydenta, żeby zwrócił się do szefa swojej kancelarii, aby odpowiednie przepisy regulujące te sprawy zostały stworzone”
— powiedział prezes PiS.
Także we wtorek szef KPRM Michał Dworczyk poinformował o dokonaniu zmian w zarządzeniu dot. podróży rządowym samolotem, która zakłada, że rodziny osób transportowanych rządowym samolotem przebywające na jego pokładzie w innej formule niż w składzie oficjalnej delegacji będą ponosiły koszty podróży.
Również szef MON Mariusz Błaszczak polecił we wtorek zmianę instrukcji HEAD przy lotach najważniejszych osób w państwie, która ureguluje ewentualne podróże rodzin osób transportowanych wojskowymi statkami powietrznymi.
kpc/TVN24/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457715-loty-kuchcinskiego-brudzinski-nalezy-dodac-przepraszam