Jeżeli mamy takie miejsce jak Westerplatte, które ma dla mnie charakter państwowy, nie lokalny, to ono musi być zadbane - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda. To muzeum powinno żyć, dlatego pomysł oddania Westerplatte w gestię Muzeum II Wojny Światowej jest pomysłem bardzo dobrym - dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ciekawy i wielowątkowy wywiad z prezydentem Dudą. „Przez cztery lata mojej prezydentury stało się wiele dobrego dla Polski”
W piątek Kancelaria Prezydenta RP podała, że prezydent Andrzej Duda 1 sierpnia podpisał ustawę ws. budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Duda podpisał ustawę o Westerplatte. W historycznym miejscu powstanie Muzeum Westerplatte i Wojny 1939
CZYTAJ TAKŻE: Co za wściekłość! Prezydent Gdańska po podpisaniu ustawy ws. Westerplatte: „To podważa zaufanie do aparatu państwowego”
Prezydent pytany był w piątek w Polsat News, dlaczego pomimo sprzeciwu prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz podpisał tę ustawę.
Zwłaszcza bardzo dobrze to uświadamiają te ostatnie dni i to, co odbywa się tutaj w Warszawie 75. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Proszę popatrzeć, co jest najważniejszym dzisiaj w Warszawie symbolem Powstania Warszawskiego - Muzeum Powstania Warszawskiego. Wielka rzecz, którą dla Warszawy, dla powstańców przede wszystkim, ale także i dla wychowania przyszłych pokoleń w Polsce, młodzieży zrobił prezydent Lech Kaczyński
— odpowiedział Duda.
Przypomniał, że w 2003 roku - jako prezydent Warszawy - Lech Kaczyński obiecał powstańcom warszawskim zbudowanie Muzeum Powstania Warszawskiego.
Coś o co walczono przez prawie 60 lat. Tak to muzeum nie mogło powstać było blokowane najpierw przez komunistów, potem przez inercję
— podkreślił prezydent.
I tamten prezydent Lech Kaczyński jako przecież wtedy samorządowiec powiedział: „Potrzebujemy tego muzeum, potrzebujemy, żeby było wspaniałe, potrzebujemy, żeby było atrakcyjne, potrzebujemy, żeby było nowoczesne”. I w rok udało się to muzeum stworzyć i otworzyć. I do dzisiaj wspaniale działa i miliony przede wszystkim dzieci i młodzieży to muzeum odwiedzają. A w Gdańsku? W Gdańsku do niedawna teren był zaśmiecony, teren był zarośnięty i kto chciał zobaczyć Westerplatte ten musiał się błąkać po zaroślach
— zauważył Duda.
Według niego, „jeżeli mamy tak ważne miejsce jak Westerplatte - gdzie dla całego świata przecież rozpoczęła się II wojna światowa, gdzie był ten rzeczywiście moment, który ma charakter symboliczny, to ma wymiar państwowy, to nie ma wymiaru lokalnego w żadnym stopniu - musi być zadbane”.
Tam powinny być wycieczki, tam powinna być doskonale przygotowana trasa zwiedzania, tam powinna być zachowana pewna konieczna estetyka. To muzeum powinno żyć, dlatego uważam, że pomysł oddania Westerplatte w gestie Muzeum II Wojny Światowej jest pomysłem bardzo dobrym
— ocenił prezydent.
Dopytywany, czy nie obawia się, że ta decyzja wpłynie na jego wynik w wyborach odpowiedział, iż dla niego najważniejsza „jest przede wszystkim odpowiedzialność za sprawy państwowe”.
Powtarzam jeszcze raz, Westerplatte ma dla mnie charakter państwowy, nie ma wymiaru lokalnego, ma przede wszystkim charakter państwowy. I jeżeli to będzie rzeczywiście państwowe muzeum stanowiące element Muzeum II wojny światowej no to chyba, to jest dobre rozwiązanie
— podkreślił Andrzej Duda.
Myślę, że gdańszczanie też będą dumni, jeżeli ten teren będzie w pięknym stanie, jeżeli będzie zadbany, jeżeli rzeczywiście będzie finansowany przez państwo, to będzie także i ulga dla finansów samorządu
— dodał.
Przygotowana w maju br., przez grupę posłów PiS specustawa zakłada budowę na terenie Westerplatte placówki muzealnej, która ma być oddziałem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Autorzy specustawy, wnosząc ją, argumentowali, że obecnie – na należącym do Gdańska terenie półwyspu, sposób upamiętnienia bohaterskich polskich żołnierzy jest nieadekwatny do wagi wydarzeń, jakie rozegrały się na Westerplatte we wrześniu 1939 r.
Posłowie PiS podnosili m.in., że chcą, by Westerplatte - lepiej niż dotychczas - ukazywało heroizm polskich żołnierzy, którzy w 1939 r. stawili opór w tym miejscu po agresji III Rzeszy Niemieckiej na Polskę. Celowi temu miałoby służyć plenerowe Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Placówka miałyby działać na terenach dziś będącym w gestii m.in. wojska i Straży Granicznej, ale też tych należących do miasta Gdańsk. Do miasta należą m.in. działki, na których zlokalizowana jest Wartownia nr 1, relikty budowli obronnych stanowiących niegdyś elementy wojskowej składnicy, a także wzgórze z Pomnikiem Obrońców Wybrzeża. Na potrzeby budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 co najmniej część tych miejskich terenów przeszłaby na własność państwa bądź nowej placówki.
Własne plany co do Westerplatte miało także miasto Gdańsk. W jego imieniu Muzeum Gdańska planowało stworzyć na półwyspie swoją placówkę muzealną. Władze Gdańska oraz część środowiska muzealników, historyków i naukowców, krytykowały specustawę od momentu złożenia jej projektu. Gdy ustawa trafiła na biurko prezydenta RP, Dulkiewicz zwróciła się do niego, aby ją zawetował lub skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Z podobnym apelem wystąpiło też w liście wysłanym do prezydenta ponad 130 naukowców i dziennikarzy.
Prezydent został również zapytany w Polsat News o wizytę prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który odwiedzi Polskę przy okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Bardzo się cieszę, że pan prezydent Donald Trump przyjął zaproszenie do Polski i że ta jego wizyta będzie miała charakter z jednej strony związany z obchodami, z drugiej strony będzie kolejną oficjalną wizytą w Polsce. To pokazuje jak bardzo dynamiczne i jak dobre są dzisiaj stosunki polsko-amerykańskie
— stwierdził Duda. Jak dodał, relacje te przekładają się już na cały szereg obszarów.
Prezydent przyznał, że ogromnie zależy mu na tym, by poza kwestiami bezpieczeństwa dobre relacje polsko-amerykańskie przełożyły się na kwestie gospodarcze.
Bardzo zależy mi na amerykańskich inwestycjach w Polsce. Ja wierzę w to, że za żołnierzami, a więc za tym komponentem amerykańskim militarnym, pójdzie także zwiększenie inwestycji amerykańskich, jako że każdy Amerykanin widzi w tym momencie: tak, tam są nasi żołnierze, to znaczy, że tam jest bezpiecznie
— mówił Duda.
Duda był pytany, czy amerykański prezydent wygłosi w Polsce przemówienie.
Sądzę, że pan Trump będzie chciał mieć wystąpienie publiczne
— powiedział prezydent. Duda przyznał, że chciałby, aby Trump wygłosił w Warszawie przemówienie.
W końcu to jest największe na świecie mocarstwo, to jest największa na świecie gospodarka, będzie mi bardzo miło, jeżeli takie wystąpienie, które będzie na pewno pokazane na całym świecie i komentowane na całym świecie, będzie wygłoszone po raz kolejny z Warszawy. To chyba dla nas dobrze, jeżeli chodzi o budowanie wizerunku naszego kraju w przestrzeni międzynarodowej. Pokazuje, że jesteśmy istotnym partnerem
— mówił.
Prezydent wskazywał, że obecność amerykańskich wojsk w Polsce będzie miało wiele wymiarów.
Proszę zwrócić uwagę na to porozumienie, które podpisaliśmy w Waszyngtonie z panem prezydentem Donaldem Trumpem. Ono przewiduje taką obecność amerykańską militarną tego ponad tysiąca żołnierzy jako obecność bardzo zróżnicowaną, początek różnych komponentów amerykańskich w Polsce. Tam jest mowa i o komponencie logistycznym, o dowództwie dywizji amerykańskich, o siłach specjalnych
— wskazywał prezydent.
Ja to postrzegam po pierwsze jako początek zwiększonej obecności amerykańskiej w wielu militarnych obszarach. Druga rzecz - rozwoju infrastruktury militarnej także i amerykańskiej (…), no a po trzecie także i to, że to dowództwo będzie zlokalizowane w Polsce. To rzeczywiście ma ogromne znaczenie
— podkreślił prezydent.
Ten dokument pod tym względem jest bardzo interesujący, a poza tym - co może najważniejsze - pojawia się w nim zupełnie nowe sformułowanie dotyczące amerykańskiej obecności militarnej w Polsce, że ta obecność ma charakter trwały
— zaznaczył Duda.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457649-duda-westerplatte-ma-charakter-panstwowy-i-musi-byc-zadbane