Zaproponowałem Państwowej Komisji Wyborczej możliwie jak najszybszy termin wyborów parlamentarnych, 13 października – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ciekawy i wielowątkowy wywiad z prezydentem Dudą. „Przez cztery lata mojej prezydentury stało się wiele dobrego dla Polski”
Prezydent zdradził w wywiadzie dla Polsat News, że wystąpił do PKW o opinię ws. przeprowadzenia wyborów parlamentarnych co do ich kalendarza.
Decyzja prezydenta, czyli zarządzenie wyborów, nastąpi niezwłocznie po tym jak otrzymam odpowiedź z Państwowej Komisji Wyborczej. Ta procedura już trwa
— zapewnił.
Pytany, czy zaproponował we wniosku do PKW termin 13 czy 20 października, powiedział, że nie będzie ukrywał, iż chciałby, żeby kampania była jak najkrótsza.
Myślę, że Polacy, wyborcy i w ogóle wszyscy, oczekują, żeby było jak najwięcej spokoju. Kampania wyborcza nigdy nie jest okresem spokoju, zawsze jest okresem pewnego takiego starcia politycznego. To jest jej naturą. Myślę, że Polacy chcą, żeby tego starcia było jak najmniej i w związku z tym też termin możliwie jak najszybszy
— powiedział.
Rzeczywiście wskazałem - zaproponowałem w tym, co przedstawiłem do Państwowej Komisji Wyborczej - 13 października
— ujawnił prezydent.
Wcześniej rozmawiałem z panem premierem Morawieckim, zanim miał swoje wystąpienie i mówiłem mu, że chciałbym, żeby wybory odbyły się jak najszybciej i pewnie sobie to zakodował
— mówił, odnosząc się do głośnej wypowiedzi szefa rządu z konwencji PiS, w czasie której mówił o możliwym terminie wyborów.
Ważne jest to, żeby było ogłoszone - to jest prerogatywa prezydencka - ogłoszenie wyborów. Ja ją realizuję i tak jak mówię - w momencie, w którym otrzymam tylko odpowiedz państwowej komisji wyborczej, natychmiast będą ogłoszone wybory
— zapewnił.
W jego ocenie niepotrzebne są wszystkie obawy mniejszych ugrupowań, że ogłoszenie terminu nastąpi w ostatniej chwili.
Zapewniam, że na pewno nie będzie to w ostatniej chwili. Zaraz, jak tylko otrzymam odpowiedź z Państwowej Komisji Wyborczej - a zazwyczaj PKW odpowiada szybko - to te wybory będą ogłoszone
— stwierdził.
Myślę, że spokojnie można się spodziewać [decyzji] w przyszłym tygodniu
— ocenił prezydent.
Zaznaczył, że to z jednej strony da czas na zbieranie podpisów, a z drugiej strony skróci kampanię.
Z drugiej strony kampania nie będzie zbyt długa i to jest chyba ważne. No przecież wszyscy wiedzą, że w praktyce ona się rozpocznie we wrześniu - wtedy, kiedy wszyscy wrócą z urlopu, kiedy też skończy się ten okres urlopowy w polityce
— podkreślił.
No i od tego września dobrze byłoby, żeby rzeczywiście ta kampania trwała jak najkrócej. Myślę, że wszyscy sobie tego życzą, żeby te polityczne starcia (…), które są niestety charakterystyczne dla kampanii, żeby ich było jak najmniej
— zaznaczył prezydent.
Podczas rozmowy w Polsat News prezydent Duda został zapytany o ocenę bieżącej sytuacji politycznej oraz o to, czy PiS będzie miało problem w związku z tym, że opozycja będzie startować w jesiennych wyborach parlamentarnych w kilku blokach.
Nie oceniam tego w ten sposób. Patrzę oczywiście z zaciekawieniem na scenę polityczną, bo to jest zawsze interesujące, co się dzieje. Cieszę się, że obywatele będą mieli wybór, bo rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że tych ugrupowań startujących w wyborach będzie więcej, że nie będzie takiego podziału PiS - anty-PiS
— oświadczył prezydent.
Na uwagę prowadzącego, że według niektórych start opozycji w takiej formule jest najbardziej korzystny dla PiS Duda odparł: „niektórzy tak, niektórzy nie, to zależy z kim się rozmawia”.
Będzie więcej do wyboru, sam z zaciekawieniem to obserwuję i też oczywiście wezmę udział w wyborach, ale tylko jako zwykły obywatel, który w nich głosuje
— mówił Duda.
Dopytywany na kogo odda swój głos prezydent zaznaczył, że wybory są tajne.
Ale wszyscy się domyślamy
— wtrącił prowadzący.
No to dobrze
— odparł prezydent.
W poniedziałek na popołudniowym posiedzeniu Państwowa Komisja Wyborcza zajmie się opiniowaniem projektu postanowienia prezydenta w sprawie zarządzenia wyborów do Sejmu i Senatu; we wtorek opinia trafi do Kancelarii Prezydenta - przekazała PAP szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak poinformowała PAP, że Państwowa Komisja Wyborcza zajmie się opiniowaniem projektu postanowienia prezydenta w poniedziałek, na popołudniowym posiedzeniu. Jak przekazała, we wtorek PKW przekaże swoją odpowiedź do Kancelarii Prezydenta.
Andrzej Duda zdradził w piątkowym wywiadzie, że we wniosku do PKW wskazał niedzielę 13 października jako datę wyborów parlamentarnych, bo chciałby, żeby kampania wyborcza była jak najkrótsza.
Zgodnie z konstytucją wybory parlamentarne zarządza prezydent nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Data wyborów wyznaczana jest na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 30 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji obu izb parlamentu. Pierwsze posiedzenia Sejmu VIII kadencji i Senatu IX kadencji odbyło się 12 listopada 2015 r.
Po opublikowaniu postanowienia prezydenta o zarządzeniu wyborów w Dzienniku Ustaw - najpóźniej piątego dnia od dnia zarządzenia wyborów - formalnie ruszy kampania wyborcza.
kpc/Polsat News/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457645-prezydent-zaproponowalem-pkw-13-x-jako-date-wyborow