Robert Biedroń nie raz próbował wypłynąć na antyklerykalnej fali. Wykrzykiwał, że społeczeństwo powinno wyspowiadać Kościół, a on sam chciał jego rozliczenia i likwidacji lekcji religii. Teraz oświadczył, że ws. słów ks. abp. Jędraszewskiego, napisze list do papieża Franciszka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obłuda! Biedroń i Lempart powołują się na manipulacje i oskarżają: „Czy już można napisać, że Kościół katolicki ma krew na rękach”

Co za odlot! Biedroń zajmie się „naprawą” Kościoła i zlikwiduje lekcje religii: Nadeszła pora, żebyśmy wyspowiadali duchownych

Mocne słowa arcybiskupa Jędraszewskiego: Pojawiła się nowa zaraza, neomarksistowska. Nie czerwona, ale tęczowa

Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąca opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa

— podkreślił w homilii metropolita Krakowski.

Do tych słów odniósł się na antenie radia RMF FM lider Wiosny Robert Biedroń, który oświadczył, że oczekuje przeprosin.

Zarazą w III Rzeszy nazywani byli Żydzi. Biskup Jędraszewski przekroczył granice. To jest diabeł wcielony. W biskupa Jędraszewskiego wcielił się diabeł. Jedyne czego oczekuję, to przeprosin

— gorączkował się Biedroń.

Lider Wiosny stwierdził też, że napisze w tej sprawie list do papieża Franciszka, aby ten „przyjrzał się temu, co robi polski Kościół i żeby zainterweniował”.

To nie tylko biskup Jędraszewski. To konkretne czyny, które Kościół powinien potępić

— oświadczył Biedroń, dodając, że chociaż sam nie jest członkiem Kościoła, to „nigdy nie powiem niczego, co będzie go obrażać”.

Dodał, że chętnie spotka się z metropolitą krakowskim, bo chce, żeby ten powiedział mu „prosto w oczy, że jest zarazą”.

Wygląda na to, że Biedroń i jego Wiosna, nie mają nic do zaoferowania swoim potencjalnym wyborcom, więc próbuje się wybić na fali antyklerykalizmu. To było do przewidzenia. Trzeba jednak przyznać, że jest to dość niskie…

wkt/RMF FM