Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w swoim przesłaniu z okazji 75. rocznicy Powstania Warszawskiego postanowił nawiązać do obecnej sytuacji w Polsce. Stwierdził między innymi, że Powstańcy walczyli z nienawiścią, a dziś rzekomo również nienawiść podnosi głowę.
CZYTAJ TAKŻE: Obrzydliwe! „GW” atakuje NSZ w rocznicę wybuchu PW za antykomunizm:”Kolaboranci III Rzeszy”. Uderza też w Żołnierzy Wyklętych
Mamy obowiązek przekazać pamięć o Powstaniu kolejnym pokoleniom i oddać hołd poległym i zamordowanym. Ale powinniśmy też wyciągnąć z Powstania ponadczasowe lekcje. (…) Żołnierze Armii Krajowej zapewne inaczej wyobrażali sobie powojenną Polskę niż bojownicy Armii Ludowej czy Narodowych Sił Zbrojnych, jednak walczyli ramię w ramię, bo zjednoczyło ich coś dużo ważniejszego niż spór polityczny. W chwili próby odróżnili to, co ważne od nieistotnego. My dziś też możemy. Mamy różne poglądy, ale przecież ten sam cel: bezpieczną i dostatnią Polskę. Dla nas i dla naszych dzieci. Dla wszystkich
— zaznaczył Trzaskowski.
Powstańcy walczyli z nazizmem - ideologią, która zrodziła się z nienawiści wobec innych nacji i ras. Naziści i faszyści wykluczali odmienne poglądy, bo sami sobie chcieli przyznać prawo do decydowania, kto ma prawo żyć - i jak ma żyć. Dziś nienawiść znów podnosi głowę. Wielu Powstańców poświęciło życie, żeby z nią walczyć. Nam jest łatwiej. Nie musimy sięgać po karabin. Żeby wyrugować nienawiść i agresję z publicznego życia, wystarczy konsekwentnie tłumaczyć, edukować, a tam, gdzie trzeba, stanowczo egzekwować prawo i wyciągać konsekwencje
— napisał prezydent Warszawy.
Wolność słowa nie oznacza przyzwolenia na język nienawiści, ona kończy się tam, gdzie zaczyna krzywda drugiej osoby. Nie pozwolę na to, by na ulicach Warszawy znów pojawiły się symbole odwołujące się do wykluczającego nacjonalizmu czy wprost do faszyzmu. Jednocześnie apeluję do wszystkich uczestników życia publicznego - z prawa, centrum i lewa - by nie nadużywali symboli powstańczych, nie wykorzystywali ich w politycznym sporze. Szanujmy te symbole tak, jak powinniśmy szanować polską flagę i godło
— dodał Trzaskowski.
75 lat temu nazistowscy zbrodniarze próbowali zetrzeć to miasto z powierzchni ziemi, zamordować i wypędzić ludność, domy obrócić w gruzy. Warszawa jednak powstała z popiołów. Dziś ma szczególny obowiązek przypominać światu, do czego prowadzi zaślepienie ideologią, agresja i nienawiść
— podkreślił.
To przykre, że nawet rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego Rafał Trzaskowski próbuje wykorzystać do uderzenia w nielubiane przez siebie środowiska narodowe.
as/Twitter/um.warszawa.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457440-trzaskowski-jatrzy-w-rocznice-pw-nienawisc-podnosi-glowe