Joanna Jaśkowiak będzie poznańską jedynką Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu. Z czego jest znana? Teraz kojarzy się wszystkim z tego, że jest… żoną prezydenta Poznania. Podczas Strajku Kobiet krzyczała też ze sceny „jestem wku….na”. Teraz, za namową Grzegorza Schetyny, chce dostać się do Sejmu.
Grzegorz Schetyna przedstawił „jedynki” KO w wyborach do Sejmu! Są niespodzianki. SPRAWDŹ
„Jedynka” na poznańskiej liście Koalicji Obywatelskiej dla Joanny Jaśkowiak może być sporym zaskoczeniem. Choć żona prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i radna sejmiku województwa wielkopolskiego była namawiana do startu w wyborach do parlamentu krajowego, ostatecznie miała odmówić szefowi wielkopolskich struktur Platformy Obywatelskiej Rafałowi Grupińskiemu
—przypomina „Głos Wielkopolski”.
Skąd więc nagła zmiana zdania?
Zmieniłam zdanie po części po rozmowie z panem przewodniczącym Schetyną, a po części po wydarzeniach w Białymstoku
—oznajmiła Joanna Jaśkowiak i dodała:
Powiem szczerze: jestem przerażona tym, co się wydarzyło. Przekroczyliśmy pewne granice brutalności życia publicznego i nie ma na to mojej zgody.
Joanna Jaśkowiak w Radiu Poznań przyznała też, że w Sejmie chciałaby się zająć prawami kobiet, kwestiami środowiska i „przywróceniem instytucjom państwowym ich właściwego znaczenia”.
ann/radiopoznan.pl/gloswielkopolski.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457249-jaskowiak-na-czele-listy-ko-w-poznaniu-skad-ta-decyzja