Prof Tadeusz Iwiński i rzecznik SdPL Arkadiusz Kasznia byli gośćmi telewizji wPolsce.pl, gdzie rozmawiali na temat podziałów na lewicy. Spór w lewicy jest pokłosiem pisma z zarzutami umniejszania roli SdPL, wobec SLD wystosowanego przez zarząd Socjaldemokracji Polskiej.
Żeby lewica się dzieliła na początku musi być zjednoczona
— powiedział Arkadiusz Kasznia, rzecznik SdPL.
W całym rozdrobnieniu lewicowej części sceny politycznej dochodzi co i rusz do różnego rodzaju prób konsolidacji
— dodał.
Próby zjednoczenia lewicy jednak za każdym razem kończą się niepowodzeniem, czego skutkiem był wynik 7.55 Zjednoczonej Lewicy w wyborach parlamentarnych sprzed 4 lat.
Tylko zjednoczona lewica razem może dostać dobry wynik
— mówił prof. Iwiński.
Nie chcę mówić, czy ktoś jest gigantem, a ktoś karłem, ale szczerze mówiąc dla ogromnej większości ludzi w Polsce, to pewnie nowość, że SdPl jeszcze istnieje
— stwierdził.
Są dzisiaj trzy główne nurty w lewicy: SLD, Partia Razem i Wiosna. Niezależnie od tego działa kilkanaście ugrupowań, więc ja nie widzę powodów, żeby się obrażać, trzeba współpracować
— podsumował poseł SLD.
SdPL zarzuca SLD wykluczenie z obrad w kongresie lewicy, mimo podpisanej umowy koalicyjnej.
My jeszcze nigdzie nie weszliśmy żebyśmy mogli wyjść, nie zostaliśmy do niczego zaproszeni
—mówił Rzecznik SdPL.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: SLD triumfuje. Największym wygranym w obozie opozycji jest Sojusz Lewicy Demokratycznej
AL
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/457111-sdpl-oburzone-dzialaniami-sld-padly-powazne-zarzuty