Możemy mówić o tych miejscach, które nie są już elementem porozumienia pomiędzy Koalicją Obywatelską a PSL. A takie uzgodnienia już trwają. Rozmawiać jednak zawsze warto — podkreśliła w rozmowie z portalem wPolityce.pl Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Nowoczesnej.
Lewica zaproponowała w poniedziałek Pakt Senacki, który zakłada, że opozycyjne partie nie będą wystawiały przeciwko sobie kandydatów w wyborach do Senatu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lewica chce wspólnego startu opozycji do Senatu: „Proponujemy pakt senacki. Musimy zacząć ze sobą rozmawiać”
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Wspólny start opozycji do Senatu? Kłopotek pozytywnie: W moim okręgu jesteśmy nawet wstępnie umówieni
Propozycję lewicy skomentowała dla portalu wPolityce.pl jedna z adresatek apelu – przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Cieszy to, że lewica wyciąga wnioski. Bo jeszcze niedawno Włodzimierz Czarzasty głosił, że jak nie ma koalicji do Sejmu, to nie ma też do Senatu. I to nie są przecież takie dawne słowa. Dobrze, że na lewicy wyciągnięto wnioski
— przypomniała.
W przypadku lewicy trzeba zdać sobie sprawę, że wynika to również tego, iż zwyczajnie policzyli swoje siły, muszą stworzyć listy sejmowe, co nie jest takie łatwe i samodzielne zaproponowanie kandydatów na senatorów, którzy mieliby realne szanse, szczególnie może jest trudne dla mniejszych komitetów
— dodała.
Ordynacja senacka jest skonstruowana tak, że szersze porozumienia się sprawdzają. Gdyby tego typu porozumienie zostało zawarte w 2015 roku, to wiadomo, że PiS miałby mniejszość, a nie większość w Senacie. Widać więc, że ma to sens i w takiej formule startu można wybrać najlepszych kandydatów spośród opozycji
— oceniła przewodnicząca Nowoczesnej,
Jestem zwolennikiem tego, żeby takie porozumienia tworzyć i dobierać kandydatów tak, żeby się nie dublowali i nie odbierali sobie wzajemnie głosów, bo gdzie my będziemy ze sobą konkurować, tam może wygrać PIS, mimo mniejszego od sumy naszych kandydatów poparcia. System wyborczy sprzyja porozumieniu na opozycji
— podkreśliła nasza rozmówczyni.
Katarzyna Lubnauer dodała jednak, że jedynym problemem jest późne podjęcie tematu wspólnego startu opozycji do Senatu.
Oczywiście, możemy mówić o tych miejscach, które nie są już elementem porozumienia pomiędzy Koalicją Obywatelską a PSL. A takie uzgodnienia już trwają. Rozmawiać jednak zawsze warto
— stwierdziła.
CZYTAJ TAKŻE: Grabiec odpowiada lewicy na Pakt Senacki: Z zadowoleniem przyjmujemy tę deklarację. Rozmowy uważamy za naturalne
Not. ak
-
To trzeba przeczytać!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/456951-lubnauer-przyznaje-trwaja-uzgodnienia-pomiedzy-ko-a-psl