Na tym etapie mój temat z Kukiz ‘15 jest zamknięty. Niezależnie od tego z kim ostatecznie Paweł Kukiz będzie szedł do wyborów, bez względu na to czy będą to Bezpartyjni Samorządowcy czy PSL
— mówi portalowi wPolityce.pl Andrzej Maciejewski, były poseł Kukiz ‘15.
wPolityce.pl: Czy tylko niechęć do współpracy z PSL zdecydowała, że opuścił pan szeregi Kukiz ‘15 i chce dołączyć do PiS?
Andrzej Maciejewski: Spokojnie, zacznijmy od początku. Trzy czy cztery tygodnie temu na pytanie Pawła Kukiza skierowane do wszystkich posłów, czy chcą startować z listy Kukiz ‘15, odpowiedziałem, że nie będę startował z tej listy. Na tym etapie mój temat z Kukiz ‘15 jest zamknięty. Niezależnie od tego z kim ostatecznie Paweł Kukiz będzie szedł do wyborów, bez względu na to czy będą to Bezpartyjni Samorządowcy czy PSL. Hasła Kukiz ‘15 ciągle są aktualne, ale formuła nie zdała egzaminu. Nie wyciągnięto wniosków z kolejnych kampanii wyborczych. I to jest główny czynnik, który sprawił, że nie podejmę działań w ramach kolejnej kampanii wyborczej Kukiz ‘15.
Na Twitterze krytykował pan wspólny start Kukiz ‘15 z PSL.
Paweł Kukiz pytał też posłów co sądzą o starcie z PSL. Odpowiedziałem trzy razy: nie. Jestem posłem z Warmii i Mazur. PSL rządzi już trzecią kadencję w sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego. PSL nie przeszkadzało rządzenie z Leszkiem Millerem, ani z PO. Ludowcy mogą podpisać każdy postulat. Co to im szkodzi? Co to dla nich za problem? Tym bardziej w przypadku obecnych wyborów, kiedy wiadomo, że PSL nie będzie rządził, więc może podpisać wszystkie postulaty, bo wie, że nie zostaną zrealizowane.
Co skłoniło pana do przejścia do PiS? Które miejsce na liście pan dostał?
Na razie czekam na odpowiedź od kolegów. Wiem, że trwają ustalenia. W ciągu najbliższych kilku dni poznamy ich rezultaty. Na tym etapie nic więcej nie mogę powiedzieć.
Dużo posłów Kukiz ‘15 przygotowuje się do przejścia do PiS?
Jestem chyba jedynym posłem, który otwarcie na forum klubu Kukiz ‘15 zapowiedział otwarcie co zrobi. To jest zupełnie inna jakość. Postawiłem sprawę uczciwie i po męsku. Powiedziałem, że czekam do ogłoszenia wyborów przez prezydenta Andrzeja Dudę. Dla mnie to jest punkt zero, w którym każdy poseł i każde ugrupowanie powinno się określić. Pamiętajmy o tym, że to dwustronna decyzja. Są ugrupowania, którzy nie chcą mieć wielu kandydatów ani wielu posłów. Bycie w danej partii czy start z jej list to nie małżeństwo, ale kontrakt społeczny. Oczywiście musi to być rozwiązanie bliskie ideowo dla mnie. Na pewno nie będę startował z Wiosny, z SLD czy z partii Razem.
A z Platformy?
Różnią mnie od PO kwestie ideowe. W partii Grzegorza Schetyny burta jest przesunięta za bardzo na lewo. Moje poglądy są jednoznaczne i nic tego nie zmieni.
Czyli czeka pan na ruch PiS?
Tak. Ponoć trwają rozmowy. Są jakieś przecieki, są publikacje w „Debacie Olsztyńskiej”. Ale czekam na oficjalny komunikat. Inni też czekają na takie informacje. Na ostatnim posiedzeniu Sejmu przedstawiałem w imieniu Kukiz ‘15 chyba sześć projektów ustaw. Miałem wystąpienia w imieniu klubu. Spokojnie robię swoje. To jest ta inna jakość. Czasem ciężko zrozumieć, że można dotrzymać słowa i wyjść z twarzą przed liderem swojego ugrupowania i przed wyborcami.
Not. TP
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Posłowie opuszczają Kukiz‘15. Lider ruchu komentuje decyzje kolegów: Nie mają żadnego znaczenia. Dobrze, że się określili
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/456639-maciejewski-formula-kukiz-15-nie-zdala-egzaminu