16 lipca polityk PO Marcin Kierwiński alarmował, że 3200 uczniów w Warszawie nie dostało się do żadnej z wybranych szkół, a 25 proc. z nich ma świadectwo z czerwonym paskiem. „To nie jest dramat. To katastrofa. Cały rząd powinien podać się do dymisji” - podkreślał poseł. Jego wpis okazał się pozbawiony podstaw, co przypomniał mu warszawski radny PiS Błażej Poboży.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Po co były manipulacje warszawskiego ratusza i szczucie na MEN?! Ponad 6 tysięcy wolnych miejsc w szkołach średnich
Panie Przewodniczący widać i Pan padł ofiarą gigantycznej manipulacji Pana protegowanych Trzaskowskiego i Kaznowskiej
— zauważył radny.
Niech Pan wyciągnie konsekwencje. Dymisja odpowiedzialnej za oświatę to w tej sytuacji absolutne minimum
— dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef MEN punktuje Trzaskowskiego: Wbrew kasandrycznym przepowiedniom nie ma problemu z dostaniem się do szkół
Jak widać, narracja totalnej opozycji rozsypuje się jak domek z kart. I to jak szybko… Nie wyszło i tym razem.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/456509-nokaut-pobozy-do-kierwinskiego-padl-pan-ofiara-manipulacji