Krystyna Janda nie ma oporów, by rozpowszechniać zmyślone informacje, zmanipulowane, fałszywe zdjęcia i przy okazji bardzo się oburzać i oskarżać. Szczególnie jeśli dotyczy to rządu Prawa i Sprawiedliwości, a ostatnio również Kościoła. Tym razem wyciągnęła fejkowe zdjęcie ministra Adama Andruszkiewicz i trenera ze swastyką w gejowskiej siłowni. Już w lutym 2018 roku było wiadomo, że to prymitywny fotomontaż.
Oto Nasz minister cyfryzacji! A my Och-Teatr 1 sierpnia zapraszamy na PAMIĘTNIK Z POWSTANIA WARSZAWSKIEGO Mirona Białoszewskiego
—napisała Janda i pokazał fałszywe zdjęcie.
Na przerobionym zdjęciu widzimy parlamentarzystę przybijającego na siłowni piątkę z trenerem, na którego piersiach widać swastykę. W tle można również zauważyć zdjęcie z gejowskiej parady. O sprawie stało się głośno, gdy przerobione zdjęcie udostępniali na Twitterze m.in. Tomasz Lis, Borys Budka i Janusz Piechociński.
Adam Andruszkiewicz domaga się od aktorki natychmiastowego usunięcia fejkowego zdjęcia z jej profilu na Facebooku i przeprosin.
Pani Krystyna Janda postanowiła dołączyć do oszczerczej kampanii wymierzonej we mnie, jednak uczyniła to za pomocą obrzydliwie przerobionego fake zdjęcia. Zwracam się do Pani Krystyny Jandy o natychmiastowe usunięcie zdjęcia wraz z zamieszczeniem przeprosin na Pani profilu
—napisał Andruszkiewicz na Twitterze.
Po kilku godzinach fałszywe zdjęcie zniknęło z profilu Jandy. Przeprosin, których domagał się Adam Andruszkiewicz nadal jednak nie ma.
Jak widać niechęć do PiS nie tylko zaślepia, ale też odbiera aktorce rozsądek.
CZYTAJ TEŻ:
Zniechęcona fanka pisze do Jandy. Aktorka butnie odpowiada: „Jakoś sobie poradzimy bez siebie”
ann
-
To trzeba przeczytać!
„Resortowe dzieci” - wszystkie 4 tomy (Media, Służby, Politycy, Biznes)
Do kupienia „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/456436-prowokacja-jandy-powiela-prymitywny-fotomontaz