Główną partią naszego obozu jest PiS, w związku z tym liderzy PiS będą chcieli wskazać kandydata na unijnego komisarza z szeregów swojej partii, a nie Porozumienia - powiedział w środę wicepremier Jarosław Gowin.
Przewodnicząca-elekt Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen złoży w czwartek wizytę w Warszawie; przed południem spotka się z premierem Mateuszem Morawieckim. Będzie to druga wizyta von der Leyen ws. konsultacji tek w KE; wcześniej w Paryżu spotkała się z prezydentem Francji.
Gowin był pytany w Polsat News kto - szef kancelarii prezydenta Krzysztof Szczerski czy minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz - ma większą szansę na tekę unijnego komisarza.
Powiem otwarcie i bez żadnych ogródek - główną partią naszego obozu jest PiS i jestem przekonany, że liderzy PiS będą chcieli z szeregów tej partii albo z ekspertów związanych z PiS-em, a nie z Porozumieniem, wskazać kandydata na komisarza
—oświadczył wicepremier. Zwracał przy tym uwagę, że Szczerski jest politykiem bardzo blisko współpracującym z PiS, a Emilewicz jest wiceszefową Porozumienia.
Gowin mówił, że Jadwiga Emilewicz jest politykiem „wybitnie kompetentnym”.
Jest nie tak częstym przykładem polityka, o którym mówi się, że jest równie dobrym politykiem, jak ekspertem. Podobnie można powiedzieć o panu ministrze (inwestycji i rozwoju Jerzym - PAP) Kwiecińskim i w mojej ocenie byłby znakomitym komisarzem. Ale to nie znaczy, że cokolwiek w tej sprawie sugeruję
—oświadczył Gowin.
Wicepremier był również pytany, czy na korzyść kandydatury Emilewicz nie działa fakt, że Ursula von der Leyen chce, by nowa KE składała się po połowie z kobiet i mężczyzn.
Na troje polskich komisarzy, dwie osoby to były kobiety i wydaje się, że oczekiwanie nowej pani komisarz mogą spełnić inne kraje
—podkreślił wicepremier.
W ubiegłym tygodniu Ursula von der Leyen - dotychczasowa minister obrony Niemiec - została wybrana przez Parlament Europejski na nową przewodniczącą Komisji Europejskiej. Obecnie prowadzi ona rozmowy z poszczególnymi państwami członkowskimi na temat składu przyszłej KE.
Głosowanie PE nad całym składem Komisji Europejskiej i przesłuchania poszczególnych osób odbędą się po wakacjach. Obecnie już 15 krajów w mniej lub bardziej oficjalny sposób zgłosiło swoich kandydatów na komisarzy do komisji von der Leyen.
Wicepremier odniósł się również ds. przyznania sobie premii przez prezesa NBP Adama Glapińskiego. Środowy „Fakt” powołując się na raport Najwyższej Izby Kontroli podał, że w 2018 r. prezes Adam Glapiński przyznał sobie 202,7 tys. zł premii i 304,2 tys. zł nagród.
Gowin pytany o tę kwestię w Polsat News stwierdził, że przyznanie sobie nagród przez Glapińskiego jest „dalekie od standardów wyznawanych w obozie Zjednoczonej Prawicy”.
W tej sprawie chyba my wszyscy, niezależnie od legitymacji partyjnej, niezależnie od tego, jakie mamy poglądy na LGBT albo na definicję rodziny, to tutaj się zgadzamy, że są pewne rzeczy, które nie przystojną
—ocenił.
Pytany o ocenę tej sytuacji przez prezesa PiS, Gowin odpowiedział, że Jarosław Kaczyński jest politykiem „słynącym z przywiązania do skromności”.
Do sprawy na swojej stronie odniósł się NBP. Jak podkreślono, w artykule „Faktu” podano nieprawdziwe informacje.
Nieprawdą jest, że prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, +wziął sobie jeszcze pół miliona złotych w premiach i nagrodach+. Całkowite wynagrodzenie brutto prezesa NBP w 2018 roku wyniosło miesięcznie średnio 59 134,25 zł. Kwota ta obejmuje wynagrodzenie łącznie z premiami i nagrodami
—napisano w komunikacie.
Jak dodano, „wysokość wynagrodzenia prezesa NBP jest jawna i publicznie dostępna” i nie była kwestionowana przez Najwyższą Izbę Kontroli.
Nie nastąpiły także szczególne zmiany w jej wysokości. Tym samym nieprawdziwa jest podana w artykule +Faktu+ informacja o dodatkowych premiach i nagrodach otrzymanych przez prezesa NBP w 2018 roku
—oświadczył NBP.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/456376-emilewcz-na-unijnego-komisarza-gowin-tlumaczy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.