Włodzimierz Czarzasty powiedział w rozmowie z „Faktem”, że jest zwolennikiem związków partnerskich, a do adopcji dzieci przez pary jednopłciowe przygotować społeczeństwo.

Jeśli moje wnuki byłyby ze związków partnerskich, bo moja córka czy syn nie mieliby ślubu, to znaczy, że moja wnuczka albo wnuk mieliby mniejsze prawa? Mieliby być inaczej traktowani przez państwo dlatego, że gwarantem dobrego traktowania ma być ślub, najlepiej kościelny? Mnie się to nie podoba a Wiosna, Razem, SLD i wszystkie partie lewicowe w Europie mają takie samo stanowisko

— stwierdził lider SLD.

Cele Czarzastego i lewicy są zbieżne z celami wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja z Nowoczesnej.

Najpierw przyzwyczajmy ludzi, że związki partnerskie to nie jest samo zło, że nie niszczą tkanki społecznej i polskiej rodziny. Potem łatwiej będzie o kolejne kroki, o równość małżeńską z adopcją

— przekonywał polityk Nowoczesnej w rozmowie z Robertem Mazurkiem na łamach „Dziennika Gazety Prawnej”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rabiej ujawnia swój prawdziwy cel! „Wprowadźmy związki partnerskie, równość małżeńską, a na koniec adopcję dzieci”

Zapytany o adopcję dzieci przez pary jednopłciowe stwierdził, że należy przygotować społeczeństwo do tego problemu.

Jeśli chodzi o adopcję przez pary jednopłciowe, to trzeba najpierw społeczeństwo do tego problemu i zagadnienia przygotować. Jak społeczeństwo będzie przygotowane, jak ludzie będą wiedzieli, jak to wszystko wygląda, będziemy ten temat podnosili. Na razie walczymy o to, aby były związki partnerskie i małżeństwa dla wszystkich, i tyle

— mówił Czarzasty.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. Tajny plan lewicy na wybory! „Sytuacja jest beznadziejna, wróg ma ogromną przewagę, cofać się nie ma dokąd. Dlatego trzeba atakować”

Podkreślił, że programy SLD, Wiosny i Razem są w 80 proc. podobne do siebie. Lewica chce skupić się na sprawach socjalnych.

Poza tym socjaldemokracja to socjal i demokracja. W socjalu PiS jest niezły, ale z demokracji dostałby w szkole pałę. Jeśli chodzi o socjal to przede wszystkim problem emerytur i systemu emerytalnego

— przekonywał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: SLD, Wiosna i Razem tworzą wspólny lewicowy blok do Sejmu. Biedroń: „Zrobiliśmy to. Udało się. Daliśmy radę”

W wywiadzie dla Polskiego Radia 24 Włodzimierz Czarzasty mówił o tym dlaczego nie udała się koalicja z PO i z PSL.

Każdy moment ma swój czas. Grzegorz Schetyna rozmontował razem z PSL projekt, w który wierzyłem. Teraz mam inny projekt. Trzymam kciuki za lidera PO, niech idzie do przodu. Nie mam czasu dla polityka, który zmienia zdanie co dwa dni

— ocenił szef SLD.

Przekonywał, że wierzył w projekt Koalicji Europejskiej.

Zdobyliśmy 38 procent głosów po trzech miesiącach współpracy. To bardzo duży projekt, który łączył różne nurty opozycji demokratycznej. Dobrze, żeby ktoś w związku pozostał wierny. Pozostałem wierny, dla mnie umowy i dane słowo jest ważniejsze od lodu. Konstrukcja rozpadła się ze względu na początkową decyzję PSL i końcową PO. Te dwie partie biorą za to odpowiedzialność

— powiedział Czarzasty.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ NEWS. Będzie drugi komitet wyborczy na lewicy! Działacze nie kryją rozczarowania: Czarzasty z nas zakpił i pominął

Na tym, że Koalicja Europejska rozpadła się, w jego ocenie skorzystał PiS.

Na pewno jest większa szansa, że PiS wygra wybory. Na pewno wybrany przez nas na lidera opozycji Grzegorz Schetyna abdykował z tej funkcji

— stwierdził.

Dodał, że jego celem jest powrót lewicy do Sejmu.

ems/„Fakt”/Polskie Radio 24