Zachowania polityków Koalicji Obywatelskiej przekonują mnie, że tego typu wydarzenia jak w Białymstoku, to jakiś scenariusz opozycji, by przenieść wydarzenia polityczne na ulice

— powiedział Jacek Sasin na antenie Radiowej Trójki.

To wyjawił Janusz Palikot, który jest z tego obozu, by to miałaby być strategia opozycji. (…) To nie jest dobra droga

— dodał wicepremier polskiego rządu.

Dopytywany przez prowadzącą czy uważa, że to opozycja prowokowała zajścia w Białymstoku, odpowiedział:

Nie sprowokowali, ale postanowili wykorzystać to w kampanii politycznej. Opieram się na tym, co napisał Janusz Palikot.

Zdaniem Sasina, opozycji chodzi o podniesienie emocji politycznych w Polsce.

Kampania polityczna prowadzona na ulicy, by dochodziło do eksplozji emocji. (…) To nie jest dobra droga

— powiedział.

Pojawiła się po stronie opozycji, by wykorzystać to w kampanii politycznej

— dodał.

Opozycja próbuje wywołać wrażenie wielkiego kryzysu politycznego

— mówił.

Skrytykował też same wydarzenia w Białymstoku.

Karygodne, ale były jedynie incydentem, na który państwo odpowiedziało

— stwierdził.

Zapewnił, że za rządów PiS nie dojdzie do legalizacji związków partnerskich.

Dopóki będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość, tego typu rozwiązania nie będą wprowadzone

— powiedział wicepremier.

mly/PR3

-

Dlaczego opozycja za wszelką cenę chce dopaść TVP? W nowym numerze tygodnika „Sieci” o cynicznym planie kryjącym się za hejtem. Przeczytaj koniecznie!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.