Zbigniew Ziobro nie ma wątpliwości, że agenda LGBT i zblatowani z nią politycy opozycji totalnej planują ideologiczny zamach stanu na polskie i katolickie wartości. Prokurator Generalny w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” przekonuje, że Polacy mają prawo stawiać opór szkodliwej ideologii.
Minister w rozmowie z tygodnikiem „Sieci” odniósł się do głośnej sprawy pracownika Ikei, którego wyrzucono z pracy za poglądy.
Tolerancja ma działać tylko w jedną stronę? Nie toleruje sprzeciwu, gdy są łamane sumienia i naruszane uczucia religijne osób wierzących. To zakłamanie, sprytnie ukrywane pod płaszczykiem wolności i tolerancji. Pachnie wręcz skłonnościami totalitarnymi. Jest praktykowane przy użyciu przymusu ekonomicznego, o czym świadczy przypadek pracownika Ikei. Dlatego trzeba wykorzystać dostępne narzędzia, a więc Kodeks karny i Kodeks pracy. Dlatego zleciłem śledztwo. Nie może być tak, że łamie je dysponująca nawet największym kapitałem zagraniczna korporacja.
– podkreślił Zbigniew Ziobro w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”.
CZYTAJ TAKŻE:Ręce opadają. Pogardliwa grafika na profilu Krystyny Jandy. Aktorka oskarża Kościół o sprzyjanie faszyzmowi
Prokurator Generalny mówił też o politycznym wsparciu agendy LGBT, która może liczyć na Grzegorza Schetynę i prezydentów dużych miast.
Na ulicach rządzonej przez PO Warszawy, podczas tzw. parady równości, są obrażane uczucia katolików. Przejawia się nachalnym wpychaniem do szkół w stolicy pseudoedukacji seksualnej dla kilkulatków. Jest to widoczne również w Gdańsku, gdzie protegowana Donalda Tuska i Grzegorza Schetyny – prezydent Dulkiewicz wzięła udział w „tęczowym pikniku”, podczas którego sparodiowano procesję Bożego Ciała, zastępując Najświętszy Sakrament wulgarnymi treściami. Dopiero po trzech dniach ogólnopolskiej krytyki i wyborach przegranych przez Koalicję Europejską zreflektowała się, że naruszone zostały uczucia katolików.
– mówił Zbigniew Ziobro.
To, co wspiera Platforma Obywatelska, to chrystianofobia i nietolerancja. Platforma podsyca pełzający zamach na wartości Polaków, a nade wszystko na wolność w obszarze sumienia i wychowania dzieci,które gwarantuje konstytucja.
– stwierdził minister Ziobro.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kto winien zamieszek? Oczywiście PiS… Truskolaski do prokuratury: „Osoby te brały czynny udział w chuligańskich wybrykach
Minister był też pytany, czy po wyborach uda się zagwarantować prawa Polaków do edukacji dzieci, gdyż niebezpieczne ideologie wdzierają się dziś do szkół.
To ponura i niebezpieczna perspektywa, która może być konsekwencją zwycięstwa Platformy Obywatelskiej. Polska, jak słusznie mówił Jarosław Kaczyński, musi być redutą wolności. Musimy chronić wolność rodziców do wychowania swoich dzieci. Musimy się bronić przed deprawacją najmłodszych i łamaniem sumień dorosłych Polaków.
– mówił Zbigniew Ziobro, który podkreślił, że o przyszłości Polski zdecydują wyborcy jesienią.
Decyzja jest w rękach wyborców. Najbliższe wybory przesądzą o tym, czy dobra zmiana była tylko dobra, czy też trwała. Zarówno pod względem pielęgnowanych wolności i wartości, jak i w wymiarze socjalnym, a więc utrzymania osiągnięć w postaci programu 500 plus na każde dziecko czy wypłaty 13. emerytury. Wybory zdecydują o losach Polski i Polaków na długie lata.
– zapewnił.
Co nowego w tygodniku „Sieci”? CZYTAJ WIĘCEJ: Dlaczego opozycja za wszelką cenę chce dopaść TVP? W nowym numerze tygodnika „Sieci” o cynicznym planie kryjącym się za hejtem
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/455999-ziobro-platforma-podsyca-zamach-na-wartosci-polakow