Pod koniec pracy komisji VAT, pytanie kto zrabował te 250 mld złotych, jest aktualne, ale dotyczy też obecnej kadencji. Może się okazać, że w tej kadencji luka VAT będzie większa, niż poprzednio

— stwierdził w programie „Woronicza 17” poseł PSL Piotr Zgorzelski, odnosząc się do prac komisji śledczej ds. wyłudzeń podatku VAT.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tych zeznań panicznie bali się Tusk i Rostowski! Szef celników przed komisją VAT: „Urzędnicy na zlecenie grup przestępczych kształtowali przepisy”

Jeden przekręt nie mógł zmienić systemu?! Szokujące słowa Kapicy. Zaatakował celników, którzy ujawniali nieprawidłowości!

„Wiadomości”: Tak walczono z wyłudzeniami VAT. Siwy ze Związku Zawodowego „Celnicy PL”: „Nam nie można było ruszać paliw. Myśmy alarmowali…”

Pytany o zeznania szefa celników Sławomira Siwego, stwierdził, że jako świadomy obywatel mógł on złożyć zawiadomienie do prokuratury, jeśli coś go niepokoiło.

Pan przewodniczący i jego związek bardzo zabiegał wówczas o to, żeby jego służba uzyskała przywileje. Chciał wejść na garnuszek podatnika. Nie przesądzam o jego intencjach, ale są pewne podejrzenia. Może się okazać, że luka VAT w ciągu kadencji PiS będzie wyższa. I co wtedy? Zobaczymy, jakie będą ostateczne ustalenia komisji

— oświadczył Zgorzelski.

Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk przypomniał twarde dane, które - w jego ocenie - są aktem oskarżenia wobec rządów PO/PSL.

Jednym wielkim aktem oskarżenia wobec działań poprzedniej koalicji rządzącej, są obecne wpływy podatkowe. Popatrzmy też na zyski Orlenu. To obecnie 20,9 mld. To są twarde fakty

— przypomniał europoseł Kuźmiuk.

Pozwólmy działać prokuraturze. Komisja sporządza sprawozdanie i wysyła wnioski do prokuratury. Ona ma spore możliwości. Nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości, że pieniądze zamiast do budżetu, wędrowały do prywatnej kieszeni. Ile razy zmieniano ustawę o VAT? Celem było rozszczelnienie systemu

— powiedział Kuźmiuk.

Marek Balt z SLD ocenił, że rząd PO zajmował się ściąganiem prostych podatków, a nie ściganiem skomplikowanych spraw.

Jak chociażby kwestia KGHM. Ci funkcjonariusze nie byli dobrze traktowani, byli urzędnikami, chociaż ich praca przynosiła duże korzyści dla państwa. Resort finansów nie zajmował się tymi funkcjonariuszami. Tam były zakopane pieniądze, o czym mówił Tusk. Mam nadzieję, że uda się uszczelnić to miejsce jeszcze bardziej

— mówił polityk SLD.

Minister Marek Suski przypomniał, że Unia Europejska chce się uczyć od Polski rozwiązań ws. VAT.

VAT nie został podwyższony przez PiS. Luka VAT zmniejszyła się o blisko 3 pkt proc. Skoro są efekty, to albo się samo zrobiło, albo są efekty. Jednym z zadań KAS jest skuteczne ściąganie podatków. Wprowadzono mechanizmy podzielonej płatności VAT. Wprowadzono system badania faktur. O to pytała nas Angela Merkel. Unia się od nas tego uczy. Do spraw VAT, rząd PO/PSL zaprosił do pracy w ministerstwie lobbystów

— powiedział Marek Suski.

Europoseł Beata Kempa, zwróciła uwagę, że histeria opozycji wokół komisji VAT wynika z tego, że pieniądze zaczęły wpływać do budżetu, a nie do prywatnych kieszeni.

To jest clue tego sporu. Ta kroplówka, a nawet strumień, skończył się. Komisja śledcza ma za zadanie pokazać mechanizmy i pokazała je. Podstawową kwestią jest przyzwolenie tych, którzy mieli tego pilnować, mając wszystkie instrumenty w ręku. Tego typu proceder bił w podstawy ekonomiczne państwa

— powiedziała Kempa.

Byłam członkiem rządu od samego początku. Te rozwiązania były przegotowywane od początku pracy naszego rządu. Państwo na paskach pokazujecie niemal co drugi dzień, jak zatrzymywani są bossowie mafii VAT-owskiej. Gdy wprowadziliśmy ustawę o zaostrzeniu kar, natychmiast krzywa wpływów zaczęła rosnąć. A konfiskata rozszerzona? Niech pan zobaczy, ile majątków, ile jachtów zostało zatrzymanych na rzecz skarbu państwa

— zauważyła Beata Kempa.

wkt