„Mija 28 lat od tajemniczej śmierci Taty” - napisała Zuzanna Falzmann, córka Michała Falzmanna, inspektora Najwyższej Izby Kontroli, który ujawnił aferę FOZZ; korespondentka TVP w Stanach Zjednoczonych.
Inspektor NIK Michał Falzmann zmarł 28 lat temu w do dziś niewyjaśnionych okolicznościach. To on ujawnił „matkę wszystkich afer III RP”, czyli aferę FOZZ. Michał Falzmann odkrył w 1990 r. mechanizm przekrętu w Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. W 1991 r., już jako urzędnik Najwyższej Izby Kontroli, o swoich ustaleniach poinformował premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego. W spotkaniu uczestniczyli także Leszek Balcerowicz i prezes NIK Walerian Pańko.
Jak przypomina TVP Info, w połowie lipca 1991 r. Falzmann zażądał od Narodowego Banku Polski informacji o transakcjach finansowych na kontach FOZZ. Tego samego dnia został odsunięty od sprawy FOZZ, a kilka dni później zmarł nagle na zawał serca, co do dziś budzi spore wątpliwości.
Zuzanna Falzmann, wspomina swojego zmarłego ojca.
Mija 28 lat od tajemniczej śmierci Taty. Jako inspektor NIK Michał Falzmann wykrył system grabieży finansów państwa na gigantyczną skalę. Wiedział, że ujawniając aferę FOZZ, nadepnął na ogon ośmiornicy. Miał świadomość grożącego mu śmiertelnego niebezpieczeństwa
—napisała na Twitterze.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/455671-zuzanna-falzmann-mija-28-lat-od-tajemniczej-smierci-taty