Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna Biedronia i Razem deklarują chęć stworzenia wspólnego lewicowego bloku na wybory parlamentarne. Lewica prowadzi w tej sprawie rozmowy, do ustalenia pozostaje jednak wiele szczegółów.
Porozumienie jest reakcją partii lewicowych na dzisiejszą deklarację Schetyny, który ogłosił, że w Koalicji Obywatelskiej nie ma już miejsca na inne - niż PO - ugrupowania.
Miałeś Grzegorzu wielką szansę, żeby być przywódcą polskiej demokracji - dzisiaj abdykowałeś z pozycji lidera opozycji; szef PO zrobił wielki krok w kierunku zwycięstwa PiS
— powiedział Czarzasty podczas konferencji prasowej SLD w Łodzi.
Stworzymy blok lewicowy; wieczorem spotkanie z Zandbergiem i Biedroniem; SLD ma kandydatów, ale oczywiście w ramach współpracy, będziemy współtworzyć wspólne listy; będziemy zapraszać wszystkie podmioty lewicowe
—dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Opozycja w końcu podjęła decyzję. Schetyna: Koniec z koalicją partyjną. Idziemy jako koalicja obywateli, ludzi aktywnych
Chęć stworzenia lewicowego bloku z SLD i Razem potwierdził Robert Biedroń. Jego zdaniem lewicowa koalicja ma szansę na zwycięstwo w wyborach.
Podjęliśmy decyzję, że stworzymy nowy blok lewicowy, blok wspólnej lewicy, która razem wspólnie i nareszcie po wielu latach podziałów, czasami animozji, czasami różnicy zdań pójdzie do wyborów i wygra te wybory”
— mówił Biedroń.
Wiosna zrobi wszystko, żeby do tych wyborów wystartować w jak najbardziej postępowym bloku. Zapraszam wszystkich ludzi lewicy, wszystkie organizacje pozarządowe. Wszystkich tych, którzy chcą przełamać duopol sił konserwatywnych
— dodał Biedroń.
Jak podało „RMF FM” jeszcze dziś wieczorem przedstawiciele SLD, Wiosny i Razem mają spotkać się w celu przedyskutowania pierwszych szczegółów wspólnego startu. Od wyniku tych negocjacji zależy, czy już w ten weekend poznamy pierwsze szczegóły dotyczące lewicowej koalicji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: „To wielka koalicja Grzegorza ze Schetyną.” PO idzie do wyborów bez PSL i SLD. KOMENTARZE POLITYKÓW
Schetyna stanął pod napisem JA i ogłosił Koalicję Grzegorza Ze Schetyną. Ładny symbol tego, po co Platforma oszukiwała wyborców mirażem Zjednoczonej Opozycji. A chodziło tylko o to, żeby osłabić konkurentów i zapewnić przewodniczącemu PO kolejne 4 lata w fotelu „lidera opozycji”
— na Twitterze skomentował decyzję Schetyny Adrian Zandberg.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/455553-czarzasty-zdradzony-chce-budowac-lewicowy-blok