Zły sygnał dla opozycji, gdyż może świadczyć o tym, że ewentualnie warszawskim wynikiem Schetyna chce przykryć przegraną w całej Polsce i zachować przywództwo - ocenia prof. Norbert Maliszewski ewentualny start lidera PO w wyborach parlamentarnych z Warszawy.

Politolog wskazuje, że Grzegorz Schetyna liczy na polaryzację głosowania podczas jesiennych wyborów w Warszawie.

Kalkulacja Grzegorza Schetyny prosta. W Warszawie Prezydent Andrzej Duda przegrał z Bronisławem Komorowskim. Stosunek głosów PiS/konserwatywnych vs anty-PiS 40:60. Chociaż kandydatura Grzegorz Schetyna może nie podobać się w W-wie, to Grzegorz Schetyna liczy na polaryzację, głosowanie przeciw Kaczyńskiemu. Listek figowy dla przegranej w Polsce

— twierdzi prof. Maliszewski.

Zdaniem politologa Grzegorz Schetyna liczy na zebranie głosów wyborców, którzy popierają antyPiS i pokonanie Jarosława Kaczyńskiego. Ma tym zwycięstwem przykryć porażkę Koalicji Obywatelskiej.

Zły sygnał dla opozycji, gdyż może świadczyć o tym, że ewentualnie warszawskim wynikiem Schetyna chce przykryć przegraną w całej Polsce i zachować przywództwo. Powtórzyć efekt z wyborów samorządowych. Jaki przed kampanią miał aż 53% negatywnego elektoratu - to elektorat anty-PiS

— podkreśla politolog.

Niedawny wynik sondażu Kantar dla „Faktów” TVN i TVN24 pokazuje, że według 72 proc. badanych jesienne wybory wygra Zjednoczona Prawica. Tylko 13 proc. ankietowanych uważa, że jesienią wygra opozycja.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czy w zwycięstwo opozycji wierzy już tylko Schetyna? Porażający wynik badania Kantar dla „Faktów” TVN. SONDAŻ

Surowa ocena Schetyny i programu PO. Szefernaker: „Sięgnął poziomu Biedronia”. Kozłowski: „To puste słowa. Jałowa gadka”

Sześciopak Schetyny - temu damy konia z rzędem, temu buzi, temu w gębę… Jaki jest koń, każdy widzi

ems/Twitter