W czerwcu 2019 roku prezydent Gdańska ogłosiła, że wraz z pomocnikami wyruszy w podróż po Polsce z repliką Okrągłego Stołu. Z zapowiedzi Aleksandry Dulkiewicz nic nie wyszło. Pozostał stół.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdański zamordyzm w wykonaniu Dulkiewicz, ze wsparciem oddziału „Faktów” TVN

Jeden z internautów przypomniał sprawę wykonanego dla Gdańska specjalnego mebla i zadał pytanie o cenę stołu. O dziwo otrzymał odpowiedź.

Okazuje się, że zamówiony przez Gdańsk stół kosztował miasto… 133 tysiące złotych.

Działanie magistratu Aleksandry Dulkiewicz skomentował Kacper Płażyński:

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent Dulkiewicz niczym Ben Hur? Urzędnicy z Gdańska odjechali. Zapłacili prawie 150 tysięcy złotych za… rydwan

Mieliśmy rydwan za 150 tysięcy, teraz mamy stół za 133 tysiące. Niech ktoś mnie uszczypnie. Na prawdę propaganda sukcesu Pani Prezydent wymaga takiego zaangażowania gdańskich podatników?

— napisał na Twitterze radny PiS.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wojna Gdańska z Polską. „Niemieckość widać na każdym kroku”. W najnowszym numerze tygodnika ,,Sieci” o działaniach lokalnych władz

mly/twitter