Pracownia Social Changes zapytała Polaków, jak oceniają batalię, którą polski rząd stoczył na szczycie w Brukseli. Badanie zrealizowano na zlecenie portalu wPolityce.pl.

Na pytanie:

Czy polski rząd słusznie sprzeciwiał się wyborowi Fransa Timmermansa na szefa Komisji Europejskiej? —

— 33 proc. odpowiedziało, że „zdecydowanie tak” (14 proc.) lub „raczej tak” (19 proc.).

Przeciwnego zdania było 21 proc. badanych, z czego 11 proc. zdecydowanie nie popiera stanowiska polskiego rządu, a 10 proc. raczej nie popiera.

Bardzo duża grupa badanych, bo aż 46 proc., nie ma zdania w tej sprawie.

Rozkład głosów po odrzuceniu osób bez wyrobionej opinii wygląda następująco:

Przypomnijmy, że zbudowana przez Polskę i grupę wyszegradzką koalicja kilku państw sprzeciwiła się kandydaturze obecnego wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa na jej szefa. Był to sprzeciw skuteczny; na szczycie ustalono, że stanowisko szefa KE ma objąć niemiecka minister obrony Ursula von der Leyen.

Frans Timmermans znany jest z dużego zaangażowania w walkę z konserwatywnymi rządami Polski i Węgier. W Polsce aktywnie wspierał w czasie kampanii Wiosnę Roberta Biedronia. Dwa lata temu „Gazeta Wyborcza” wyróżniła go go tytułem „Człowieka Roku”.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) na panelu internetowym. Badanie zostało przeprowadzone na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu - zrealizowanym w dniach 5 – 10 lipca 2019 roku - wzięło udział N=1022.

CZYTAJ: To był ważny dzień. Próba ognia Morawieckiego, duży wzrost znaczenia Polski, dobry sygnał dla Europy

Prej