Kto by się spodziewał, że krytyka Grzegorza Schetyny ze strony Beaty Mazurek wywoła aż taką wściekłość ze strony Pawła Rabieja. A jednak… Padły mocne słowa.
Schetyna sam nie wierzy w to co mówi. Agresją i emocjami próbuje zamazać brak wiarygodności KE. Naiwne nadzieje, że Polacy już zapomnieli jak nieudolnie rządzili i jakie Eldorado mieli złodzieje.Tylko w kłamstwach i manipulacjach trzymają wysoki poziom. Tak w tym są mistrzami
— napisała na Twitterze europosałnka PiS.
To właśnie ten wpis wywołał furię wiceprezydenta Warszawy.
To pani jest agresywna i chamska - i nie ulega to wątpliwości dla nikogo, kto czyta ten „wpis”. Ale jak nie ma argumentów i racji, pozostaje tylko dziecinna agresja i opluwanie. Żałosne
— grzmiał Rabiej.
Gej damski bokser to jednak w KE coś nowego. Robi pan wrażenie kulturalnego, inteligentnego, ale w pana przypadku to tylko pozory. Pana prostacki wpis potwierdza moją ocenę. Nerwy i coraz większa panika odbierają zdolność racjonalnego myślenia. Proszę napić się melisy
— odpowiedziała Mazurek.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454962-mazurek-do-rabieja-gej-damski-bokser-to-w-ke-cos-nowego