Co inne partie opozycyjne myślą o zaprezentowanych obietnicach Platformy Obywatelskiej? Ewidentnie widać, że są chęci, aby PO skręciła mocno w lewo; jeśli lider Platformy Grzegorz Schetyna chce, żeby jego partia stała się nowoczesną lewicą, to jego wybór - PSL zostaje w centrum - powiedział w sobotę PAP rzecznik PSL Jakub Stefaniak. To, co dla ludowców jest problemem, jest jednocześnie powodem do zadowolenia SLD.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: In vitro, związki partnerskie, demokracja i dekarbonizacja. To wszystko w „sześciopaku” Schetyny: „To będzie nowa Polska!”
Szef PO w wystąpieniu podczas Forum Programowego Koalicji Obywatelskiej pod hasłem „Uzdrowić Polskę” mówił o najważniejszych tezach programowych. Przedstawił sześć - jak mówił - głównych zmian, których Polska „pilnie potrzebuje, a Polacy się ich domagają”. Zapowiedział m.in.: związki partnerskie, zniesienie handlu w niedzielę, podwyżki płac, gruntowne zmiany w ochronie zdrowia, utrzymanie trzynastej emerytury i radykalny program ochrony klimatu, w tym wyeliminowanie węgla w energetyce do 2040 r.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Prof. Ryba: Ideologiczne postulaty to śmiertelne zagrożenie dla Platformy. Są zakładnikami poprzedniej kampanii
Stefaniak powiedział PAP, że część - z zaprezentowanych przez Schetynę rozwiązań - znajduje się w programie PSL.
Serce się raduje, jak słyszymy polityków PO, którzy cytują nasz program
— podkreślił. Rzecznik ludowców wyraził też radość, że PO niejednokrotnie poparło sztandarowy program Stronnictwa, jakim jest „Emerytura bez podatku”.
Pozostaje mieć nadzieję, że w przyszłym Sejmie, jak będziemy nasz program realizować, to będziemy mieć wsparcie naszych kolegów z Platformy
— powiedział.
Stefaniak skomentował również zapowiedź Schetyny dotyczącą wprowadzenia związków partnerskich.
Nie mamy tutaj jakichś wielkich problemów. W PSL dyscypliny światopoglądowej nie ma
— podkreślił. Zapewnił, że ludowcy absolutnie opowiadają się za uregulowaniem kwestii związków partnerskich, która - jak wskazał - dotyczy też par heteroseksualnych.
Według niego, pojawia się jednak pytanie, czy nie jest to preludium do skrętu w lewo Platformy.
Widać ewidentnie, że są chęci do tego, żeby PO skręciła mocno w lewo i stała się taką nowoczesną lewicą
— ocenił rzecznik PSL. Dopytywany, czy to nie jest znak, że Schetyna zdecydował się na koalicję z lewicą, a z PSL nie zamierza już jej budować, Stefaniak odparł: „Generalnie to my, jako PSL zdecydowaliśmy - my z lewicą nie idziemy”.
Jeśli Schetyna chce budować nowoczesną lewicę, to jest to jego wybór. Natomiast my zostajemy w centrum i chcemy zgromadzić wokół siebie ludzi, którzy chcą je budować. Nadmierne skręty w prawo, jak i w lewo, nic dobrego za sobą nie niosą. Skręt PO w lewo pozostawia dla PSL do zagospodarowania dużą przestrzeń
— przekonywał Stefaniak.
Zaprezentowane przez lidera PO Grzegorza Schetynę rozwiązania programowe to krok naprzód, odejście do lat 90-tych; pojawiają się kwestie styczne z programem lewicy, takie jak ekologia czy związki partnerskie - oceniła w sobotę w rozmowie z PAP rzeczniczka SLD Anna Maria Żukowska.
Zaprezentowane przez lidera PO Grzegorza Schetynę rozwiązania programowe to krok naprzód, odejście od zakurzonych dogmatów lat 90-tych, aczkolwiek lewica miałaby jeszcze inne pomysły na rozwiązanie wielu kwestii, zwłaszcza w dziedzinach gospodarki, polityki fiskalnej i praw pracowniczych, bo tu PO nie zaproponowało niestety realnych rozwiązań. Natomiast pojawiają się kwestie styczne, takie jak ekologia czy związki partnerskie, te rozwiązania są zbieżne z naszym programem
— powiedziała Żukowska.
Jak zaznaczyła, wprowadzenie niektórych rozwiązań, zwłaszcza w zakresie energetyki, jest konieczne.
Po roku 2050 i tak skończy się w Polsce węgiel, trzeba zatem podejmować takie decyzje, by nie było tak, że po tym roku obudzimy się nagle bez możliwości np. ogrzania swoich domów. Ponadto niezbędna jest walka z niekorzystnymi zmianami klimatycznymi. Oczywiste jest zatem, że od tego węgla trzeba odchodzić, to dobrze, że PO zdaje sobie z tego sprawę
— zaznaczyła.
Podkreśliła, że obecnie górnicy „na bardzo, bardzo głębokich już pokładach węgla” pracują w trudnych oraz niebezpiecznych dla ich zdrowia i życia warunkach.
Żukowską spytano, czy te propozycje PO są konsekwencją tego, że PSL oświadczyło, że nie pójdzie do wyborów w koalicji z Platformą i lewicą, a także odejścia grupy konserwatywnych polityków PO do PSL.
Trzeba o to zapytać polityków PO. Jednak z tego, co wiem, debata o związkach partnerskich w PO toczyła się od lat i byli w niej zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tego rozwiązania. Być może w tym momencie przeważyła liczba zwolenników nad przeciwnikami, ale to suwerenna decyzja PO, bo to ich program, lewica ma swój i od dawna nie pozostawia wątpliwości, że wprowadzenie związków partnerskich jest konieczne
— powiedziała rzeczniczka SLD.
Żukowska, pytana o dalsze rozmowy koalicyjne, powiedziała, że jest w nich w tej chwili przerwa, głównie w związku z tym, że PO jest obecnie zajęta prezentacją swojego programu.
Rozmowy będą kontynuowane w przyszłym tygodniu
— zapowiedziała.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454920-skret-po-w-lewo-psl-z-dystansem-sld-nie-kryje-zadowolenia