Prezentacja „jedynek” list PiS (Zjednoczonej Prawicy) na wybory parlamentarne przyniosła kilka niespodzianek, choć o niektórych już spekulowano. Premier Mateusz Morawiecki otwiera listę w Katowicach, lider Solidarnej Polski w Kielcach, natomiast wśród „jedynek” nie znalazł się szef Porozumienia Jarosław Gowin.

SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: To oni pociągną wyborcze listy PiS! Jarosław Kaczyński przedstawił 41 „jedynek”: Wśród nich premier i członkowie rządu

Liderów list kandydatów w 41 okręgach zaprezentował podczas sobotniej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński. On sam będzie na czele listy w okręgu warszawskim.

Premier Mateusz Morawiecki otwiera listę PiS w Katowicach. To prestiżowy region, który rozstrzyga o losach kraju. Podejmowanie kwestii gospodarczych w kampanii wyborczej przez szefa rządu nie jest również bez znaczenia.

Szef resortu sprawiedliwości i lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro otrzymał zaś „jedynkę” w Kielcach.

Wśród liderów list zabrakło Jarosław Gowina - szefa Porozumienia i wicepremiera. Jednak sam wicepremier Gowin podkreślał w wypowiedziach prasowych, że będzie chciał startować z ostatniego miejsca w okręgu krakowskim. Tak też zapowiedział na Twitterze, ucinając spekulacje.

CZYTAJ TAKŻE: Dlaczego nie ma go wśród „jedynek” PiS? Gowin ucina spekulacje: „Mnie tradycyjnie szukajcie na ostatnim miejscu w Krakowie”

kpc/wPolityce.pl