Już się zaczęło. Sikorski i Lis wyżywają się na PSL. "No to bye bye. Zobaczymy czy za ten egoizm zapłaci karę na jaką zasługuje"

„Tylko dwa bloki: centrowy i lewicowy mają szansę pokonać PiS w wyborach, PSL buduje ten pierwszy - Koalicję Polską” — oświadczył w piątek lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Tym samym wywołał złość nie tylko polityków PO, ale również sympatyków totalnej opozycji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kosiniak-Kamysz odmawia Schetynie! „Nie widzimy w kierownictwie PO chęci do budowy bloku centrowego”

CZYTAJ TAKŻE: Wojna w opozycji! Rzecznik PO uderza w PSL: „Decyzja o budowaniu na wybory Koalicji Polskiej oznacza, że PSL wybiera PiS”

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Libicki: Ze strony Schetyny padły sformułowania urażające PSL. Jestem tym zdziwiony, to nie służy naszym rozmowom

PSL chciał wszystkich szantażować i stawiać warunki. No to bye bye. Zobaczymy czy za ten egoizm i brak wyobraźni zapłaci karę na jaką zasługuje

— złości się Tomasz Lis, redaktor naczelny „Newsweeka”. To nie pierwszy jego wpis, w którym atakuje ludowców.

CZYTAJ WIĘCEJ: Totalna frustracja Lisa! Atakuje prezesa PSL-u: „Witos nie strzelał fochów na lewicowych partnerów, ale to był wielki przywódca”

PSL podejmuje wielkie ryzyko idąc do wyborów samodzielnie. Wszak już w wyborach europejskich PiS pokazał, że chce ludowców zastąpić na wsi, co przy wsparciu Kościoła i brutalności #Kurwizja może okazać się wykonalne. Stracić może cały obóz demokratyczny

— lamentuje europoseł PO Radosław Sikorski.

Krytycznych komentarzy ze strony sympatyków totalnej opozycji jest cała masa, także tych wulgarnych.

Kto by pomyślał, że frustracja wypłynie tak szybko.

kpc/Twitter