Trzeba było mocnego rozstrzygnięcia, by Sąd Najwyższy przesłał wreszcie pytania prawne prof. Kamila Zaradkiewicza do Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej blokował je sędzia Dariusz Zawistowski, prezes Izby Cywilnej SN. Dziś SN poinformował, że pytania zostały przesłane do Trybunału Konstytucyjnego. To przełom po impasie, do którego doprowadzili sędziowie związani z I Prezes SN Małgorzatą Gersdorf.
Portal wPolityce.pl jako pierwszy poinformował wczoraj, że prezes IZby Cywilnej, sędzia Dariusz Zawistowski został wyłączony z tej sprawy. Wszystko w związku z wnioskiem o zabezpieczenie i decyzją wydaną przez sędziego Kamila Zaradkiewicza. Dzięki temu postanowieniu, funkcję Zawistowskiego przejął (w tej konkretnej sprawie) prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. To on nakazał przesłać pytania do Trybunału Konstytucyjnego.
(…) przekazanie niezwłocznie TK postanowienia o wystąpieniu z pytaniami prawnymi oraz z wnioskiem o udzielenie zabezpieczenia w, nie później jednak niż w terminie trzech dni od dnia jego wykonalności. (…) nakazanie przekazania po zaopatrzeniu przez Sąd Najwyższy o wykonalności postanowienia wraz z aktami sprawy niezwłocznie przez Sędziego będącego przedstawicielem SN przed TK bezpośrednio Prezesowi SN kierującego pracami Izby Dyscyplinarnej(..)
– stanowi postanowienie Sądu Najwyższego, które opublikował portal wPolityce.pl.
Dziś postanowienie sądu nareszcie wykonano.
Na wniosek Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego informujemy, że zarządzeniem Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą Izby Dyscyplinarnej, akta sprawy o sygnaturze IV CSK 176/19 wraz z postanowieniem z dnia 1 lipca 2019 r. oraz postanowieniem z dnia 9 lipca 2019 r. zostały przekazane do Trybunału Konstytucyjnego
– czytamy na stronie internetowej Sądu Najwyższego.
Sędzia Zaradkiewicz 1 lipca sformułował cztery pytania prawne do TK. Pytania dotyczą kwestii powołań sędziów do SN na podstawie uchwał poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa oraz uprawnień do pełnienia funkcji I prezesa i prezesów SN przez takich sędziów. Ponadto w postanowieniu o sformułowaniu pytań zawnioskowano jednocześnie o wstrzymanie do czasu rozstrzygnięcia Trybunału toczących się obecnie postępowań ws. zeszłorocznych powołań sędziów SN m.in. do nowych Izb tego sądu.
Pytania zostały wystosowane na kanwie rozpatrywanej w jednoosobowym składzie, na posiedzeniu niejawnym, sprawy „w przedmiocie o usuniecie niezgodności pomiędzy stanem prawnym ujawnionym w księdze wieczystej, a rzeczywistym stanem prawnym”.Pytania sformułowane do TK przez sędziego Zaradkiewicza dotyczą m.in. tego, czy zgodne z konstytucją są: przepis Kodeksu postępowania cywilnego mówiący m.in. o tym, że SN rozpoznaje skargę kasacyjną w składzie trzech sędziów oraz przepis ustawy o SN mówiący o tym, że „SN orzeka w składzie trzech sędziów, chyba że ustawa stanowi inaczej”.
Chodzi o konstytucyjność tych przepisów w sytuacji, gdy sprawa rozpoznawana jest w SN z udziałem osoby powołanej na sędziego SN przez Prezydenta RP na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa, której skład został ustalony przez przepisy w brzmieniu obowiązującym do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 20 czerwca 2017 r.
Trybunał uznał wtedy za niekonstytucyjne m.in. zawarte ustawie o KRS w ówczesnym brzmieniu odmienne procedury wyboru członków KRS spośród sędziów sądów powszechnych i spośród sędziów innych sądów tj. SN, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, a także dwie odrębne drogi wyborów członków Rady spośród sędziów sądów powszechnych - dla sędziów sądów apelacyjnych oraz dla sędziów sądów okręgowych i rejonowych. Ponadto za niezgodne z konstytucją TK uznał wtedy indywidualne kadencje członków Rady wybranych spośród sędziów.
W pytaniach sędzia Zaradkiewicz zwrócił się także o rozstrzygnięcie konstytucyjności przepisów określających kompetencje I prezes SN Małgorzaty Gersdorf oraz prezesów SN powołanych przez poprzednią KRS, w tym sędziego Zawistowskiego. Zapytał także m.in. o „moc wiążącą” rozstrzygnięcia wydanego z udziałem sędziego powołanego przez Radę funkcjonującą w oparciu o dawne regulacje.
WB,PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454686-potwierdzaja-sie-informacje-wpolitycepl-koniec-impasu-w-sn