Były prezydent Wrocławia odrzucił propozycję Grzegorza Schetyny dotyczącą startu w wyborach parlamentarnych z tzw. listy samorządowej. Jak zwraca uwagę Piotr Semka, takie działanie Rafała Dutkiewicza źle wróży planom innych prezydentów miast - Aleksandry Dulkiewicz, Jacka Jaśkowiaka i Jacka Karnowskiego z Sopotu.
Propozycja startu w wyborach ze strony Grzegorza Schetyny bardzo mnie ucieszyła, bo w pozytywny sposób zamknęła pewien okres naszych waśni. Ale najbliższe wybory mnie ominą
— powiedział w rozmowie z „Gazetą Wyborczą Rafał Dutkiewicz.
Decyzję byłego prezydenta Wrocławia skomentował Piotr Semka. Publicysta zwrócił uwagę, że jego decyzja może być problemem dla Schetyny i jego planów.
Rafał Dutkiewicz to bodaj jedyny rozpoznawalny były prezydent dużej metropolii, z którym wiązano nadzieje w ramach tzw listy samorządowej. Jego „pas” źle wróży planom Dulkiewicz, Jaśkowiaka i Karnowskiego z Spotu
— ocenił Piotr Semka.
Zdaniem Dutkiewicza, siłą rozstrzygającą polityczny spór w koalicji będzie Wiosna. Dodał, że jeśli Biedroń zdecyduje się iść z PO, to PSL pójdzie z sam, albo we własnej koalicji, bo padają już propozycje w kierunku Bogdana Zdrojewskiego. W jego ocenie wspólna lista PSL z Kukizem i Bezpartyjnymi Samorządowcami to twór, z którego „startować po prostu nie wolno”.
wkt/TT/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454683-samorzadowa-lista-schetyny-moze-spalic-na-panewce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.