To akt politycznej zemsty; taka mała vendetta małych ludzi, którzy mają w ustach pełno demokracji, ale jej nie przestrzegają - powiedział dziennikarzom europoseł Ryszard Czarnecki (PiS) po odrzuceniu kandydatury Beaty Szydło na stanowisko szefowej komisji zatrudnienia PE.
W środowym głosowaniu eurodeputowani odrzucili kandydaturę byłej premier Szydło (PiS) na szefową komisji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Europosłowie PiS we władzach trzech komisji PE. Kandydatura Szydło odrzucona. Prof. Legutko: Mamy do czynienia z odwetem
To akt politycznej zemsty. Taka mała vendetta małych ludzi, którzy mają w ustach pełno demokracji, a jak dochodzi co do czego, tej demokracji nie przestrzegają. Ten lewicowo-liberalny establishment nie mógł się pogodzić z tym, że zablokowaliśmy pana Fransa Timmermansa, który cały czas atakował Polskę. No i nadarzyła się okazja do takiego rewanżu, zemsty, i to się stało
— powiedział dziennikarzom w PE Czarnecki. Odnosił się do sprzeciwu władz w Warszawie wobec pomysłu powołania Timmermansa na przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Jak zauważył Czarnecki, w PE nie zdarzyła się jeszcze sytuacja, w której odrzucona byłaby kandydatura byłej premier.
CZYTAJ TAKŻE: Cała Platforma! Halicki przekonuje, że są „zasmuceni”, lecz po chwili drwi z Szydło: „Jest jakiś pech z tą liczbą 27”
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454549-czarnecki-o-odrzuceniu-szydlo-mala-vendetta-malych-ludzi