Historia węgrowska powoli odchodzi do przeszłości.
PRZECZYTAJ GORĄCE USTALENIA TELEWIZJI WPOLSCE.PL: Wiemy, co się stało w Węgrowie! Rozmawialiśmy z panami Tomaszem i Andrzejem. „Arłukowicz nic mi nie proponował”. WIDEO
Co z tego wszystkiego zostanie w głowach wyborców? Dlaczego to starcie na interpretację ataku ekipy platformerskiej na pana Andrzeja (przypadkowy klient sklepu) zamiast planowanego ataku na pana Tomasza (sprzedawca w sklepie, znany sympatyk PiS w mieście), jest tak ważne? Najkrócej rzecz biorąc chodzi o odpowiedź na pytanie, czy środowiska opozycyjne rzeczywiście zrozumiały coś z lekcji ostatnich czterech lat? Czy naprawdę porzuciły pogardę, chęć reedukacji Polaków, przekonanie, że wiedzą lepiej?
Nic na to nie wskazuje. Nie tylko przykład węgrowski, ale pozostałe obrazki z wizyt zastępu pani Nowackiej i pana Arłukowicza, pokazują najazd na teren niż spotkanie w terenie. Komuś tam najwidoczniej zaświtało w głowie, że jak się wpadnie na prowincję, trochę ochrzani za głosowanie na PiS, a trochę po celebrycku pogości, to wszystko się odwróci.
Nie odwróci się, bo w pisowskiej metodzie zupełnie nie to było kluczem. Najpierw było zrozumienie potrzeb Polski i Polaków, wykute na kolejnych solidnych konwencjach programowych, następnie zbudowanie programu i dopiero jasny przekaz poniesiony w teren - choć z prawdziwym zamiarem wysłuchania reakcji.
Wszystko w duchu prawdziwej pokory.
Platforma postępuje odwrotnie: po amatorsku wysyła pewnych siebie, przekonanych o własnej wyższości aktywistów, którzy na dodatek nie mają ludziom za wiele do powiedzenia. Zamienia się to w groteskowe polowanie na miejscowych, by ich dopaść i przekonać, że błądzą. Kampanijny sen wariata.
Gdyby zatem opozycja rzeczywiście chciała pójść pisowską drogą, powinna natychmiast zastęp Arłukowicz/Nowacka wycofać i zabrać się do reorganizacji własnego obozu.
Każdym, kto zna polską politykę wie bowiem doskonale, że po gdyby jakikolwiek działacz PiS zrobił to, co Arłukowicz w Węgrowie, już dawno miałby w swojej skrzynce mejlowej dymisję z funkcji sztabowca.
Jeśli tego nie zrobi, postępując w obecnej formule, cała akcja doprowadzi do jeszcze większej katastrofy Platformy. Czekają nas kolejne wpadki, których jedyną konsekwencją jest przejadanie czasu i zbijanie poparcia dla opozycji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454313-opozycja-powinna-wycofac-z-terenu-nowacka-i-arlukowicza