Mateusz Kijowski, były lider KOD, z całej siły wspierał opozycję. Wielokrotnie w czasie ulicznych protestów szedł pod ramię z Grzegorzem Schetyną i innymi czołowymi politykami opozycji. Teraz wieszczy jej koniec i nie wierzy w szanse wyborcze Koalicji Obywatelskiej.
Skompromitowany były lider KOD najpierw wystosował apel dotyczący jesiennych wyborów parlamentarnych i nazwał go: „O rozumnym wsparciu dla obozu demokratycznego”.
Chyba już wszyscy wiemy, jak opozycja przegra wybory. Szkoda
—napisał na Facebooku.
Jak widać były lider KOD nie wierzy, by opozycja w tej chwili mogła pokonać PiS. Kijowski odpowiedział na krytykę internautów, którzy podkreślają, że nie wspierać, a nie podcinać skrzydła opozycji. Odpiera zarzuty internatów o sianie defetyzmu i podkreśla:
Może lepiej dzisiaj głośno wołać, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku jesienią?
Dodał też, że według niego w opozycji brakuje woli zwycięstwa.
Oni nikogo nie słuchają. Zamknęli oczy i idą wprost do przepaści.
Skompromitowany lider KOD w roli mędrca. Boki zrywać!
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454172-byl-twarza-opozycji-teraz-wieszczy-jej-koniec