Jesteśmy dla Państwa, po to, aby Wam służyć. Tak jak przez 4 lata razem szliśmy tą drogą dobrej zmiany w Polsce, tak chcemy to kontynuować. Polska jest jedna, wszyscy musimy czuć tutaj się u siebie i wiedzieć, że rząd, który jest wybierany, jest po to, aby służyć Polakom. Są tacy politycy, którzy uważają, że polityka to taka letnia kanikuła. Jakiś żarcik, prowokacja, byle pijar i się kręci. Tak nie jest. Polityka polega na czymś innym. To jest ciężka, uczciwa praca
— powiedziała wicepremier Beata Szydło w Węgrowie.
CZYTAJ TAKŻE: Po kompromitacji polityków PO w Węgrowie, z mieszkańcami miejscowości spotka się Beata Szydło! Spotkanie dziś o 12:00
Polityka to służenie drugiemu człowiekowi. To nie żarty, kanikuła, małe prowokacje, tylko poważna sprawa
— dodała. W ten sposób najprawdopodobniej wicepremier odniosła się do zachowania posła PO Bartosza Arłukowicza, który zaczepił w Węgrowie Pana Andrzeja.
Jesteśmy tutaj dzisiaj, żeby powiedzieć Państwu, co już zostało zrealizowane. Lista programów, które od 2015 roku zostały wdrożone, jest bardzo wiele. Mogę stanąć dzisiaj przez Państwem i powiedzieć otwarcie: wywiązaliśmy się ze zobowiązań, choć nie było to zawsze łatwe
— zaznaczyła wicepremier.
Jesteśmy skuteczni, realizując projekty, które na co dzień mogą Państwo ocenić, jak one wpływają na Państwa życie. To programy społeczne i prorozwojowe. Do tej pory wszyscy twierdzili, że programy społeczne to wydatki, koszty. Myśmy powiedzieli, że programy społeczne, inwestowanie w rodzinie, to największa inwestycja, jaką Polska realizuje. Udało się tak to połączyć, że programy społeczne stały się największymi programami rozwojowymi, co dało dobry efekt polskiej gospodarce
— mówiła.
Potrzebujemy też nowych wizji, idei, pomysłów. Po to do Państwa przyjechałam, żeby o tym porozmawiać. Ruszamy w Polskę, aby rozmawiać o naszych projektach i również Państwa pomysły móc włączyć do naszego programu. Zaczynamy stąd, z Węgrowa
— dodała.
as/Twitter/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/454158-szydlo-w-wegrowie-polityka-to-nie-zarty-male-prowokacje