Totalna opozycja i sprzyjające jej media cały czas twierdzą, że poseł Platformy Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz rzekomo nie naśmiewał się z pana Andrzeja z Węgrowa. W sieci zamieszczał kolejne nagrania, próbując zakończyć sprawę z korzyścią dla siebie. Internauci nie dają się jednak nabrać.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wielowieyska broni Arłukowicza. Mocna riposta Beaty Szydło: „To było takie fajne? Zrobili sobie zabawę kosztem mieszkańca miasteczka”

Arłukowicz rozmawia z wyborcą. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki. Co takiego zrobił? „Niech pan mnie nie denerwuje”. WIDEO

Przypomnijmy, że w piątek w internecie pojawił się filmik, na którym widzimy, jak Arłukowicz w prześmiewczy sposób w Węgrowie zwraca się do jednego z mężczyzn przed sklepem. Swojego oburzenia całą sytuacją nie kryli internauci, którzy stwierdzili, że takie zachowanie jest „chamskie i żenujące”.

Po pewnym czasie, Arłukowicz zamieścił kolejne wideo, w którym pytał mężczyznę, czy ten głosuje na PiS. Pan Andrzej zaprzeczył, co Nowacka skomentowała słowami „kto by głosował”.

W kolejnym nagraniu wystąpił z panem Andrzejem, który powiedział, że wcale nie czuje się upokorzony. Arłukowicz napisał na Twitterze, że opozycja „lubi ludzi”, a rząd manipuluje i gardzi Polakami.

ZOBACZ TAKŻE: Arłukowicz robi dobrą minę do złej gry i wrzuca kolejny film z wyborcą. Internauci komentują: „Obraził, a teraz nic się nie stało?”

Wszystkie ręce w Platformie na pokład po kompromitacji w Węgrowie. Beata Szydło odpowiada: To, co robi Arłukowicz jest żałosne

Jednak internauci nie dają się nabrać na sztuczki sztabowców Platformy Obywatelskiej, co wprost wyrażają w swoich komentarzach na Twitterze.

wkt/TT