Sąd Okręgowy w Kielcach w piątek uchylił w całości decyzję prezydenta miasta zakazującą organizacji pierwszego w mieście Marszu Równości. Wyrok nie jest prawomocny.
W połowie czerwca prezydentowi Kielc Bogdanowi Wencie złożono zgłoszenie o organizacji Marszu Równości. Jego uczestnicy mieli przejść ulicami centrum miasta w sobotę 13 lipca około południa. W zgłoszeniu podano szacunkową liczbę uczestników zgromadzenia – 500 osób. Do prezydenta trafiło również pismo, w którym organizatorzy prosili ratusz o współpracę pod kątem logistycznym i w zakresie bezpieczeństwa marszu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Kielc zakazał Marszu Równości, Amnesty International oburzona. Wenta: Kieruję się względami bezpieczeństwa
W środę Wenta poinformował o wydaniu zakazu organizacji Marszu argumentując to względami bezpieczeństwa.
Jako prezydent miasta po konsultacjach z Biurem Zarządzania Kryzysowego, jak i z przedstawicielami miejskiej i wojewódzkiej policji oraz straży miejskiej, także ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców i tego, jakie sygnały do nas wpłynęły, wydałem dzisiaj decyzję odmowną o organizacji Marszu Równości
—poinformował wówczas Wenta.
Jak wynika z danych przekazanych przez kielecki magistrat, wpłynęło do niego 19 zgłoszeń dotyczących zgromadzeń publicznych zaplanowanych na 13 lipca. 13 z nich wniesiono w sposób zgodny z przepisami. Wszystkie poza Marszem Równości zostały zgłoszone w tzw. trybie uproszczonym i prezydent nie ma ustawowej kompetencji do ich zakazania. 12 kontrmanifestacji znalazłby się w bezpośrednim sąsiedztwie trasy Marszu Równości.
Od decyzji prezydenta Kielc zakazującej Marszu Równości w czwartek odwołali się do sądu jego organizatorzy. Do tego odwołania przyłączył się Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar i w piśmie procesowym skierowanym do Sądu Okręgowego w Kielcach wniósł o uchylenie decyzji o zakazie manifestacji.
Sąd przychylił się do wniosku organizatorów oraz RPO i uchylił decyzję prezydenta Kielc zakazującą Marszu Równości, argumentując m.in. tym, że wolność zgromadzeń jest prawnie zagwarantowana w Konstytucji RP.
Od decyzji Sądu Okręgowego stronom przysługuje odwołanie do Sądu Apelacyjnego złożone w ciągu 24 godzin. SA – podobnie jak sąd okręgowy - musiałby rozpoznać sprawę w 24 godziny.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/453829-marsz-rownosci-w-kielcach-jednak-sie-odbedzie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.