Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka obnaża sposób działania Platformy Obywatelskiej; prezydent zdaniem NSA złamał ustawę antykorupcyjną – powiedział we wtorek wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.
Czarnek skomentował tak wyrok NSA, który oddalił w poniedziałek skargi kasacyjne prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka i gminy Lublin, dotyczące stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Żuka przez wojewodę lubelskiego w 2017 r.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uznał w listopadzie ubiegłego roku, że zarządzenie wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka, stwierdzającego wygaśnięcie mandatu prezydenta miasta Krzysztofa Żuka w poprzedniej kadencji, było wydane prawidłowo. Żuk oraz gmina Lublin zaskarżyli ten wyrok do NSA, który oddalił skargi. Orzeczenie NSA jest prawomocne.
Zarządzenie stwierdzające wygaśnięcie mandatu Żuka wojewoda lubelski wydał w lutym 2017 r., po kontroli CBA, gdy Biuro zarzuciło Żukowi, że wbrew zakazowi piastując mandat prezydenta miasta był jednocześnie członkiem rady nadzorczej spółki PZU Życie, od 1 stycznia 2014 r. do 21 stycznia 2016 r., i osiągnął z tego źródła ponad 260 tys. zł dochodów.
Czarnek podkreślił, że od początku był przekonany, że wniosek CBA o wygaszenie mandatu Żuka był zasadny.
Prawo zostało złamane w sposób ewidentny, od samego początku tak sprawę stawialiśmy, cieszę się, że Naczelny Sąd Administracyjny to potwierdził
— powiedział.
Zaznaczył, że chociaż orzeczenie NSA dotyczy poprzedniej, zakończonej już kadencji prezydenta Lublina, to ma duże znaczenie, ponieważ obnaża sposób działania Platformy Obywatelskiej. Żuk jest szefem wojewódzkich struktur PO – przypomniał Czarnek.
To jest dokładny obraz działania Platformy Obywatelskiej w Polsce i woj. lubelskim: kłamać, zaprzeczać i oczerniać jeszcze, bo przypomnę, że po tym jak wydałem moje zarządzenie to stały banery przed Urzędem Wojewódzkim wzywające mnie do honoru, były akcje „murem za Żukiem”, głośne wypowiedzi - nieprzyjemne dla mnie - byłego przewodniczącego rady miasta Piotra Kowalczyka
— powiedział Czarnek.
Tak działa Platforma Obywatelska. W normalnych warunkach, po tego rodzaju wyroku NSA, każdy, kto ma honor, powinien podać się do dymisji. Ja nie liczę na to
— dodał Czarnek.
Żuk od początku utrzymuje, że nie naruszył przepisów, ponieważ został skierowany do PZU Życie jako reprezentant Skarbu Państwa. W oświadczeniu przekazanym mediom w poniedziałek napisał, że przyjmuje do wiadomości wyrok NSA, niemniej nie zgadza się z nim „w żaden sposób”.
Powtórzył wysuwane już wcześniej argumenty, że wojewoda – jego zdaniem – oparł swoją decyzję na niekompletnych materiałach przekazanych mu przez CBA oraz „podejmował wyłącznie działania zmierzające do potwierdzenia tez przedstawionych przez Biuro”.
Sądy obu instancji przeszły nad tym do porządku dziennego, prowadząc nie tyle sprawę w zakresie zbadania legalności zarządzenia zastępczego Wojewody Lubelskiego, co sprawę wygaśnięcia mojego mandatu, co jest sprzeczne z ustawowymi zadaniami sądów administracyjnych, które badają legalność aktów nadzoru nad działalnością komunalną
— napisał Żuk.
Prezydent Lublina wskazał na dokonane w marcu 2019 r. zmiany w ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, które określają intencje ustawodawcy w przypadku delegowania reprezentantów Skarbu Państwa do organów spółek.
W świetle zmiany przepisów prawa moje powołanie do Rady Nadzorczej PZU Życie S.A. nie budzi już żadnych wątpliwości
— napisał Żuk.
W listopadzie ubiegłego roku WSA w Lublinie oddalił skargi Żuka oraz gminy Lublina, którzy domagali się uchylenia zarządzenia wojewody i umorzenia postępowania.
Uzasadniając wyrok sędzia Marta Laskowska-Pietrzak powiedziała wtedy, że „słusznie wojewoda uznał, że prezydent Krzysztof Żuk naruszył przepisy ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej zasiadając w radzie nadzorczej spółki PZU Życie”.
Sędzia mówiła, że Żuk był skierowany do rady nadzorczej PZU Życie przez PZU, a nie przez Skarb Państwa.
Jedynym akcjonariuszem spółki PZU Życie jest spółka PZU i tylko spółka PZU mogła skierować kogokolwiek do rady nadzorczej spółki PZU Życie. Tak też wynika z dowodów zgromadzonych w sprawie
— mówiła sędzia.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/453350-wojewoda-lubelski-o-wyroku-nsa-ws-krzysztofa-zuka