Przedłużające się negocjacje wokół wyboru nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej frustrują wiele osób. Tym bardziej, że bardzo niepewna jest kandydatura ich ulubieńca Fransa Timmermansa. Jednym z tych „wściekłych” jest człowiek Donalda Tuska - Leszek Jażdżewski, który oświadczył, że działania państw Europy Środkowej są powodem do wstydu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Węgierski minister ostro krytykuje kandydaturę Timmermansa: „To pokazuje, gdzie elita z Berlina, Paryża i Brukseli ma demokrację”
Przypomnijmy, że kraje Grupy Wyszehradzkiej, tak samo jak w niedzielę i poniedziałek, również we wtorek odrzucą kandydaturę Timmermansa.
Poszanowanie reguł państwa prawa było dla krajów naszego regionu przepustką do Unii Europejskiej. Dziś sojusz Europy Środkowej i Włoch blokuje Fransa Timmermansa, który stanął w obronie praworządności, wbrew rządom, po stronie obywateli narażonych na arbitralność władzy, #wstyd
— oświadczył na Twitterze Leszek Jażdżewski.
Na wpis Jażdżewskiego zareagowali internauci, którzy zwrócili uwagę na to, że trudno mówić o UE, że jest praworządna.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/453291-jazdzewski-staje-w-obronie-timmermansa