Mieszkańcy Lublina zbierają podpisy pod wnioskiem o zakaz parad LGBT. Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek w rozmowie z „Radiem Maryja” zdradził, że popiera tę inicjatywę. Stwierdził też, że jego zdaniem są podstawy prawne do tego, aby zakazać parad homoseksualistów.

Cieszę się z tej inicjatywy oddolnej radnego Tomasza Pituchy i mieszkańców Lublina. Tysiące podpisów już jest zebranych pod petycją do prezydenta miasta Lublina, żeby, jak tylko pojawi się wniosek o taki marsz, to absolutnie zakazał, ze względu na wydarzenia, które miały miejsce w innych miastach Polski na tego typu „marszach równości”

— powiedział Przemysław Czarnek. Jego zdaniem m.in w Kodeksie wykroczeń i Kodeksie karnym są podstawy prawne do tego, aby zakazać marszów LGBT.

Zdaniem wojewody lubelskiego z przebiegu parad LGBT, które miały już miejsce w Polsce, można wywnioskować, iż to droga do rewolucji seksualnej podobnej, jak na Zachodzie.

Mówiliśmy o tym rok temu przed 13 października, kiedy jako pierwsi występowaliśmy wprost przeciwko organizacji tzw. marszu równości i nakłoniliśmy prezydenta miasta Lublina, by go zakazał. Sąd niestety uchylił ten zakaz, ale od tamtego czasu wiele się zmieniło. Wówczas nawet wśród moich przyjaciół wielu mówiło: „A po co się wtrącasz, a po co się tym zajmujesz? Niech tam sobie chodzą. Co ci przeszkadzają?”. Nie. Dziś już widzimy na ulicach polskich miast, na czym to polega. Widzimy realizację scenariusza rewolucji seksualnej takiej, jaka przeszła przez kraje Europy Zachodniej czy niektóre stany USA. Taka przechodzi i u nas

— mówił.

Według wojewody lubelskiego trzeba twardo przeciwstawić się ideologii LGBT.

Nie sądzę, by komukolwiek zabrakło determinacji. To nie jest kwestia bieżącej sytuacji społecznej czy politycznej. To kwestia przyszłości naszych dzieci i naszych wnuków. Jestem przekonany, że społeczeństwo Lublina już to rozumie (…). Nasi wnukowie muszą żyć w normalnym świecie – świecie wartości, na których będą mogli budować swoje rodziny i swoją przyszłość, a nie w świecie, który widzieliśmy w ostatnich tygodniach (homoparady w Gdańsku czy na Jasnej Górze). To świat, do którego nie chcemy dążyć, bo to jest bluźnierstwo, obrzydlistwo, satanizm w czystej postaci w niektórych sytuacjach

— stwierdził.

as/radiomaryja.pl