Poseł Joanna Scheuring-Wielgus na swoim blogu na portalu natemat.pl postanowiła wypowiedzieć się w temacie zwolnienia pracownika z IKEA za jego poglądy. Jej zdaniem prawo nie zostało złamane, a nachalna promocja LGBT wśród pracowników powinna być standardem u każdego pracodawcy.

CZYTAJ TAKŻE: „Pracownikom w Arabii Saudyjskiej też wysłaliście broszurkę LGBT?”. Nadal gorąco wokół IKEA! Padają mocne KOMENTARZE

„Za Tomaszem!” Petycja do koncernu IKEA o poszanowanie praw pracowników. „Ważny jest każdy głos wsparcia”

IKEA idzie w zaparte! Ordo Iuris odpowiada: „Niedopuszczalne insynuacje”. Wiemy też, co dokładnie napisał wyrzucony pracownik

Kolejni politycy PiSu wpadają w histerię i święte oburzenie, bo IKEA dokonała zamachu na polską rację stanu – z okazji dnia tolerancji wobec osób LGBT+ przypomniała o tym, że wśród swoich członków nie akceptuje dyskryminacji ze względu na preferencje seksualne. Jeden z pracowników, polski katolik (nie mylić z chrześcijaninem) posługując się cytatem ze Starego Testamentu zasugerował, że takie osoby powinno się bezwzględnie tępić

— przedstawiła całą sytuację Scheuring-Wielgus. Dopuściła się manipulacji, ponieważ zwolniony pracownik nigdzie nie stwierdził, że należy tępić homoseksualistów. Zobrazował jedynie przy pomocy cytatów z Biblii, dlaczego nie popiera promocji środowisk LGBT. Scheuring-Wielgus drwi jednak z pana Tomasza i wiary katolickiej.

Aż strach pomyśleć jaki szok ten pan może przeżyć, kiedy się dowie że Stary Testament jest też fundamentem judaizmu – tak, tak, tej religii co to ją Żydzi wyznają, a przecież Żydzi zabili Pana Jezusa, który przecież był… no właśnie. Kim? Polakiem, Amerykaninem czy może Żydem?

— napisała.

Według Scheuring-Wielgus, nachalna promocja LGBT wśród pracowników to coś pożądanego w każdej firmie. Nawet takiej, której działalność zupełnie nie kojarzy się z promocją jakiejkolwiek ideologii.

IKEA jest awangardą jeśli chodzi o prawa pracownicze, o zasady etyczne, jakimi powinni się posługiwać jej pracownicy. Śmiało można powiedzieć, że w polityce antydyskryminacyjnej wyznacza standardy, które dla każdego pracodawcy powinny być wzorem

— zachwala IKEA Scheuring-Wielgus.

Poseł jest przekonana, że IKEA wyrzuciła pracownika zgodnie z prawem. Nie przemawiają do niej argumenty, że pan Tomasz stracił pracę tylko za to, iż nie godził się na udział w promocji LGBT powołując się na swoją wiarę.

Tu do złamania prawa nie doszło. O co więc chodzi? O paliwo polityczne dla PiS-u przed wyborami parlamentarnymi. Znowu trzeba zmobilizować swój elektorat gejami, zgniłym Zachodem i jego tęczowymi agentami tutaj w kraju, których trzeba wyłapać i ukarać. Do bólu zgrana karta

— stwierdziła Joanna Scheuring-Wielgus.

W swoim tekście Joanna Scheuring-Wielgus potwierdza w zasadzie to, że IKEA silnie zaangażowała się w promocję ideologii LGBT, a pan Tomasz został zwolniony tylko dlatego, że nie chciał w tym brać udziału, powołując się na swoją wiarę. Najwyraźniej niektórzy przedstawiciele środowisk lewicowo-liberalnych chcieliby, aby standardem było to, by firma zmuszała swoich pracowników do wyznawania i wspierania określonej ideologii.

as/natemat.pl