Znamy kulisy szczytu w Brukseli! To w pokoju polskiej delegacji rozegrały się dziś najważniejsze wydarzenia, które doprowadziły do znacznego osłabienia kandydatury Fransa Timmermansa na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej — dowiaduje się portal wPolityce.pl.

Gorący szczyt w Brukseli! Timmermans kandydatem na szefa KE? Chadecy się buntują, broni go Merkel. „Tusk miał podobno kwaśną minę”

Premier Morawiecki przybył na szczyt UE. Padły stanowcze słowa: Frans Timmermans nie jest kandydatem kompromisu; dzieli Europę

TYLKO U NAS. Czarnecki: „Gdyby Frans Timmermans został szefem KE, nie byłoby to dobre dla przyszłości Europy i Polski”

Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu wydawało się już pewne, że to właśnie Frans Timmermans zostanie wskazany na nowego szefa Komisji Europejskiej. Jednak wszystko zmieniło popołudnie i seria spotkań organizowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego w ramach grupy V4 

— opowiada nam źródło dyplomatyczne.

Kolejno na rozmowy do pokoju polskiej delegacji schodziła kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Włoch Giuseppe Conte. Szef polskiego rządu rozmawiał również z premierem Chorwacji, a otoczenie Morawieckiego było w kontakcie z delegacją Bułgarii.

Na ten moment kandydatura Timmermansa bardzo osłabła. Wydaje się w zasadzie nierealna. Politycy EPP którzy jeszcze rano wypowiadali się o Timmermansie z ostrożnym optymizmem teraz są już bardzo sceptyczni.

To efekt zdecydowanej postawy premiera Mateusza Morawieckiego i Grupy Wyszehradzkiej. Jeszcze nie wszystko jest pewne, ale tak jak rano Timmermans miał 90 proc. szans na zwycięstwo, tak teraz można powiedzieć, że na 90 proc. nie zostanie szefem KE

— dowiaduje się portal wPolityce.pl od źródła w Brukseli.

ak