Wczorajsza decyzja władz statutowych partii upoważniła jedynie zarząd partii do podjęcia „rozmów o rozmowach”. Chcemy po prostu sprawdzić, czy jest jakakolwiek wola rozmów ze wszystkimi partnerami po stronie demokratycznej
—wyjaśnia w rozmowie z portalem wPolityce.pl Krzysztof Śmiszek z partii Wiosna.
CZYTAJ WIĘCEJ: A jednak! Władze Wiosny upoważniły Biedronia do rozmów z Koalicją Europejską o wspólnym starcie. „Szybki zjazd do stajni Schetyny”
Władze Wiosny upoważniły w sobotę lidera partii Roberta Biedronia do rozmów z Koalicją Europejską (był to projekt na wybory do europarlamentu; współtworzyły go PO, PSL, Nowoczesna, SLD i Zieloni) o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych. Wiosna nadal rozpatruje też możliwość samodzielnego startu w wyborach albo udziału w koalicji ugrupowań lewicowych. O komentarz poprosiliśmy Krzysztofa Śmiszka.
Myślę, że w polityce trzeba być uczciwym i mieć kulturę polityczną. Przed podjęciem ostatecznej decyzji o formule startu w jesiennych wyborach trzeba zapytać innych, czy jest wola rozmów. Jestem w polityce od trzech miesięcy i w moim DNA jest to, że trzeba rozmawiać. To byłoby nieuczciwe, gdybyśmy nie porozmawiali ze wszystkimi i wyszli na konferencję prasową i mówili, że „nikt nie chce z nami rozmawiać”. Jak nie będzie woli rozmów, to Wiosna ma dobre sondaże, także w tych publikowanych na waszym portalu, i możemy w jesiennych wyborach wystartować samodzielnie
—podkreśla.
Polityk dopytywany o wcześniejsze deklaracje Roberta Biedronia, który wykluczał koalicję z Platformą Obywatelską i deklarował, że Wiosna w wyborach parlamentarnych wystartuje samodzielnie, tłumaczy:
Otworzyliśmy trzecie drzwi. Scenariuszy może być wiele. Nie ma co gdybać. Może dla mediów i obserwatorów życia publicznego nasza postawa jest niezrozumiała, bo my wprowadzamy inne standardy. Naciskałem na to, abyśmy odbyli rozmowy i jeśli ta rozmowa się odbędzie i okaże się, że dzieli nas bardzo wiele, to serdecznie podziękujemy i pójdziemy własną drogą.
CZYTAJ WIĘCEJ: KE ma problem. Biedroń: Wiosna podjęła decyzję o samodzielnym starcie w jesiennych wyborach parlamentarnych
Czy Wiosna odnajdzie się w ewentualnej koalicji z Polskim Stronnictwem Ludowym?
Myślę, że najstarsza partia i najmłodsza partia w Polsce mogą siąść do stołu i porozmawiać
—zaznacza Śmiszek.
Polityk wyjaśnia również zamieszanie z euromandatem Roberta Biedronia. Czy prezes Wiosny zrezygnuje z mandatu?
Robert Biedroń jeśli zostanie wybrany do Sejmu albo Senatu, to automatycznie traci mandat i to zamyka dyskusję
—podkreśla.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Śmiszek skomentował również decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o skierowaniu nowelizacji Kodeksu karnego do Trybunału Konstytucyjnego.
Pan prezydent zachował się jak Piłat - umył ręce, zrzucił z siebie odpowiedzialność i wysłał nowelizację Kodeksu karnego do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej. Nie popieram tego i uważam to za zły ruch. Podobnie jak prezydent Duda jestem doktorem nauk prawnych i na pierwszy rzut oka widać, że ta nowelizacja Kodeksu karnego to bubel. Dlaczego? Dlatego, że sprawy Polaków mogą ulec przedawnieniu właśnie przez tę nowelizację. Myślę, że prezydent nie stanął na wysokości zadania, bo powinien zawetować tę nowelizację i rozpocząć dyskusję o tym, jak kodeks karny powinno się nowelizować
—stwierdza Śmiszek.
Kamil Kwiatek
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/453023-tylko-u-nas-wiosna-w-koalicji-z-po-nie-ma-co-gdybac