Być może chodziło o to, żeby był obrazek, który wzmaga emocje społeczne. moim zdaniem całe to zatrzymanie miało charakter dość pokazowy — powiedział na antenie Polsat News Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Jaki o oświadczeniu RPO: Pokazuje typowy sposób myślenia przedstawicieli PO, którzy myślą: biedni mordercy, biedni przestępcy
CZYTAJ TAKŻE: Michał Karnowski w TVP Info: Adam Bodnar uznał się za rzecznika praw lewicy. Degeneruje i niszczy urząd, który pełni
RPO idzie w zaparte. W programie „Wydarzenia i Opinie” bronił swojego stanowiska ws. zatrzymania podejrzanego o brutalne zamordowanie 10-letniej Kristiny z Mrowin.
Nie bierze się pod uwagę tego, jaka jest przewaga policji nad osobą zatrzymywaną. W tym przypadku mieliśmy aż 10 funkcjonariuszy
— mówił.
I choć Bodnar zdobył się w końcu na złożenie policji gratulacji w związku z zatrzymaniem podejrzanego, to jednak zarzucał, że „był to pokaz siły”.
Być może chodziło o to, żeby był obrazek, który wzmaga emocje społeczne
— powiedział.
To jest moja rola, żeby upominać się o prawa proceduralne w tego typu sytuacjach. W takich sprawach, w których, moim zdaniem, to całe zatrzymanie miało charakter dość pokazowy
— brnął dalej.
Ja nie jestem od tego, żeby analizować nastroje społeczne. My podejmujemy w biurze różnego rodzaju interwencje. Nie wszystkie dotyczą spraw tak głośnych i tak spektakularnych. Czasami nawet żałuję, że niektóre interwencje rzecznika nie są zauważane
— bronił się Adam Bodnar.
Zgadzam się na debatę z rzecznikiem praw dziecka. Jest sporo emocji i sporo spraw do wyjaśnienia – powiedział również RPO.
Przyjmuję zaproszenie rzecznika praw dziecka i jestem gotowy do takiej debaty
— powiedział Bodnar.
To jest ciekawy pomysł. Jest sporo emocji i sporo spraw do wyjaśnienia
— dodał.
Zaproszenie do debaty rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak wystosował tydzień temu we wtorek w związku z toczącą się dyskusją między rzecznikiem praw obywatelskich a rzecznikiem praw dziecka na temat m.in. zajęć z edukacji seksualnej w szkołach. Zaproponował, żeby debata odbyła się po wakacjach.
Wrzesień to jest dobry termin. Przez wakacje można przygotować się i zastanowić nad formatem debaty
— powiedział na antenie Polsatu News Bodnar.
Bodnar odniósł się również do wypowiedzi rzecznika praw dziecka, dotyczącej wymierzania klapsów, która ukazała się w „Dzienniku Gazecie Prawnej” i wywołała falę komentarzy.
Rzecznik praw dziecka nie może nawet „mrugać okiem” w takich sprawach. Tak jak ja, jako rzecznik praw obywatelskich, muszę bronić bezwzględnego zakazu tortur, tak samo rzecznik praw dziecka musi za każdym razem bezwzględnie wypowiadać się przeciwko biciu dzieci oraz jakiejkolwiek przemocy fizycznej
— powiedział Bodnar.
CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. M. Pawlak (RPD): Nigdy i nigdzie nie powiedziałem, że można dawać dzieciom klapsy, ani że pochwalam bicie dzieci
kpc/Polsat News/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/452721-bodnar-idzie-w-zaparte-to-byl-pokaz-sily