Mike Tyson przed kilkoma miesiącami wystąpił w spocie o Powstaniu Warszawskim, w którym o bohaterach sierpniowego zrywu mówił „moi prawdziwi bohaterowie”. Po jego wystąpieniu padło wiele uwag, że jako osoba z ciemnymi kartami w życiorysie nie powinien występować w takim spocie. Po kilku miesiącach były bokser odpowiedział na te zarzuty i najwyraźniej zapomniał co wtedy mówił. W rozmowie z TVP Info Tyson stwierdza, że „Polakom stało się gó…o w porównaniu do tego co dotyka czarnych w Ameryce”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mike Tyson w wyjątkowym nagraniu opowiada o Powstaniu Warszawskim! „Dla mnie prawdziwymi mistrzami są ci dzielni polscy bohaterowie”. WIDEO

Chciałbym coś powiedzieć o polskim powstaniu. Mam wiele informacji, że Polacy komentują mój udział w filmie o Powstaniu Warszawskim. Polakom stało się gó…o w porównaniu do tego co dotyka czarnych w Ameryce. Nikt nie prześladował was przez pieprz…e 250 lat. Nikt nie gwałcił wam matki, siostry, brata, patrząc wam prosto w oczy przed tym, jak ich zabiją. Nikt wam tego nie zrobił. To co was spotkało było bardzo złe, ale kiedy mówicie, że nie powinienem występować w tym filmie o Powstaniu Warszawskim, pytam się wtedy - kto wie więcej o powstaniach niż ciemnoskórzy?

—mówi Tyson.

CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS: Wiesław Włodarski, prezes Rady Nadzorczej FoodCare: „Mike Tyson prywatnie bardzo interesuje się historią. Często rozmawialiśmy o historii Polski”

Tyson najwyraźniej nie zapoznał się najlepiej z historią naszego państwa. Czyżby nie wiedział chociażby o 123 latach niewoli? Nie słyszał o przegranych powstaniach? O tragedii II wojny światowej? O latach komunizmu? Po fakcie można tylko się zastanowić, czy w przyszłości nie należy lepiej dobierać osób do promowania Polski.

kk/TVP Info