Domagamy się od rządu wywalczenia dla Polski stanowiska unijnego komisarza do spraw rolnictwa i rozwoju wsi - oświadczył w środę lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Wezwał też rząd do dobrego wydatkowania środków unijnych na modernizację wsi i rolnictwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanym liderem! Partia Kaczyńskiego wygrywa z opozycją. Kukiz‘15 w Sejmie. SONDAŻ
Kosiniak-Kamysz podkreślił w środę na konferencji prasowej, że w UE podejmowane są teraz najważniejsze decyzje, również te personalne.
I dzisiaj rządzący muszą wykazać się swoją skutecznością
— dodał.
Według szefa PSL, obszarem, którym UE powinna zająć się w większym stopniu, jest rolnictwo, rozwój obszarów wiejskich oraz bezpieczeństwo żywności.
Po pierwsze wzywamy rząd do dobrego wydatkowania środków na modernizację wsi, modernizację rolnictwa, rozwój obszarów wiejskich i wzięcie się do roboty w tym zakresie, nieodrzucanie środków europejskich jak przychodzą na walkę z ASF (afrykańskim pomorem świń), wsparcie tych wszystkich, którzy potrzebują tego wsparcia z uwagi na niedobory wody, na suszę, na klęski żywiołowe. To są zadania, na które też można pozyskiwać środki lub uzyskiwać wsparcie UE
— mówił Kosiniak-Kamysz.
Ale - podkreślił szef PSL - żeby to robić skutecznie przedstawiciele Polski muszą zajmować ważne funkcje w Komisji Europejskiej i Parlamencie Europejskim.
Dlatego domagamy się od rządu wywalczenia komisarza do spraw rolnictwa i rozwoju wsi dla Polski
— oświadczył Kosiniak-Kamysz.
Jak dodał „to powinna być siła ekspercka i siła polityczna”.
Powinniśmy zawalczyć o to stanowisko, rząd polski jest zobowiązany. Chcemy jako parlamentarzyści zobowiązać i wzywać rząd do wywalczenia komisarza ds. rolnictwa dla Polski. To jest polska racja stanu
— powiedział Kosiniak-Kamysz.
Stwierdził, że „jeżeli PiS wygrywa wybory to niech pokaże, że coś z tych wyborów Polacy mają, a nie tylko satysfakcję prezesa (PiS Jarosława Kaczyńskiego) i najbliższego otoczenia”.
To musi być efekt dla całego społeczeństwa
— dodał szef ludowców.
Posła PSL, b. minister rolnictwa w rządzie PO-PSL Marek Sawicki mówił, że PiS składało polskiej wsi i polskim rolnikom obietnice zwiększenia dopłat i obietnicy tej nie dotrzymało.
Obiecali polskim rolnikom kolejne rozwiązania w zakresie chociażby walki z ASF, z 35 mln złotych, które żeśmy zostawili wynegocjowane w UE na zwalczanie tej choroby wykorzystali niespełna siedem, reszta pieniędzy została w budżecie unijnym
— powiedział Sawicki.
Do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego zwrócił się o to, by przestał „na wybory mamić i oszukiwać”. „Niech się zajmie tym, co może zrobić, a z pewnością PiS może, jeśli by chciał wywalczyć pozycję komisarza do spraw rolnictwa w Komisji Europejskiej” - powiedział Sawicki.
Inny poseł PSL Paweł Bejda dodał, że prezes PiS zapowiadał niedawno program „500 i 100 plus na krowę i świnię”.
Do dnia dzisiejszego nie wiemy, co z tym programem. Jest to tylko mamienie rolników i gospodarzy, a oni czekają na to, kiedy ten program będzie uruchomiony
— powiedział Bejda.
W kwietniu na konwencji PiS Kaczyński mówił o konieczności wsparcia lokalnych producentów żywności.
Chodzi także o szczególne wsparcie dla gospodarstw, które na tych samych zasadach, z własnych pasz, (…) z własnego chowu, produkują żywość, która jest sprzedawana lokalnie. Najmniej 100 złotych od jednego tucznika i 500 złotych od jednej krowy, ale może być więcej
— powiedział wówczas prezes PiS.
Zdaniem Kosiniaka-Kamysza prezydent Andrzej Duda powinien rozważyć weto w sprawie noweli Kodeksu karnego. Jak dodał, PSL opowiadało się za przepisami zaostrzającymi kary za pedofilię, natomiast inne zmiany Stronnictwu się nie podobały, co wyrażane było w poprawkach.
O tym, że prezydent Andrzej Duda powinien rozważyć zawetowanie noweli Kodeksu karnego szef PSL mówił na środowej konferencji prasowej. Obszerna nowelizacja m.in. zaostrza kary za niektóre przestępstwa, w tym pedofilskie.
My byliśmy za przepisami dotyczącymi karania za pedofilię, zaostrzenia kar za pedofilię i chcieliśmy to wyraźnie podkreślić i zaznaczyć. Inne zmiany wielokrotnie nam się nie podobały i w poprawkach też to wyrażaliśmy
— mówił Kosiniak-Kamysz.
Jak dojedziemy do władzy to głupie błędy tej władzy odwrócimy. Oczywiście zachowamy zaostrzenie kar dla pedofilów, ale inne głupie rozwiązania trzeba w konsultacji z najlepszymi ekspertami prawnymi, którzy zgłaszają do tego uwagi, po prostu zmienić. Więc prezydent powinien rozważyć to weto
— mówił szef PSL.
Krytyczną opinię do noweli opracowali profesorowie i doktorzy z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ich zdaniem zawarte w noweli przepisy antykorupcyjne mogą nie mieć zastosowania do osób zarządzających największymi, strategicznymi spółkami handlowymi Skarbu Państwa. Resort sprawiedliwości ocenił tę opinię jako „nieprawdziwą i kłamstwo”. Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało też złożenie pozwu wobec autorów krakowskiej ekspertyzy. Po kilku dniach resort wycofał się jednak z zapowiedzi powództwa.
Z kolei 23 czerwca 158 naukowców zajmujących się naukami penalnymi i prawem konstytucyjnym z kilkunastu uniwersytetów skierowało do prezydenta Andrzeja Dudy opinię do nowelizacji Kodeksu karnego. Zaalarmowali w niej o ryzyku i zagrożeniach wiążących się z wejściem w życie tych zmian w prawie karnym oraz zwrócili się do prezydenta o zawetowanie ustawy.
Zdaniem sygnatariuszy opinii nowela została uchwalona z rażącym naruszeniem konstytucyjnych standardów procedowania zmian w Kodeksie karnym oraz przyjęcia poprawek Senatu, co - ich zdaniem - może prowadzić do kwestionowania tego trybu przez strony procesowe oraz sądy przed organami uprawnionymi do badania tego naruszenia.
Przygotowany przez resort sprawiedliwości projekt nowelizacji Kodeksu karnego, zaostrzający kary za niektóre przestępstwa, w tym pedofilskie, został złożony w Sejmie 14 maja. Sejm uchwalił nowelizację w ciągu dwóch dni. Szybkie tempo prac izby umożliwiła decyzja marszałka Sejmu o procedowaniu nowelizacji Kodeksu karnego w trybie niekodeksowym. Zdaniem Kancelarii Sejmu prace nad nowelą były zgodne z regulaminem Sejmu. Nowelizacja czeka teraz na decyzję prezydenta.
Zgodnie z Regulaminem Sejmu do postępowania z projektami kodeksów, projektami zmian kodeksów oraz z projektami przepisów wprowadzających kodeksy i ich zmian stosuje się przepisy dotyczące postępowania z projektami ustaw i uchwał, chyba że przepisy dotyczące konkretnie postępowania z projektami kodeksów stanowią inaczej. Marszałek Sejmu, nadając bieg projektowi, rozstrzyga ostatecznie czy jest on jednym z projektów ustaw o których mowa w poprzednim przepisie.
Regulamin Sejmu stanowi m.in., że pierwsze czytanie projektu zmian kodeksu lub projektu zmian przepisów wprowadzających kodeks może się odbyć nie wcześniej niż czternastego dnia od doręczenia posłom druku projektu.
Prezydent ma czas na decyzję ws. nowelizacji do 5 lipca. Prezydencki minister Andrzej Dera w rozmowie z PAP podkreślił, że prezydent zapewne nie będzie czekał do ostatniego dnia z ogłoszeniem swojej decyzji, ale też nie będzie się spieszył, bo sprawa jest poważna. Dera wyraził przekonanie, że prezydent podejmie decyzję w sprawie ustawy w przyszłym tygodniu.
Prezydent może ustawę podpisać, zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.
Nowelizacja Kodeksu karnego wprowadza karę dożywotniego więzienia bez możliwości wcześniejszego warunkowego zwolnienia. Wyeliminowywana ma być kara 25 lat pozbawienia wolności, stanowiąca odrębny rodzaj kary. Wydłużono natomiast karę terminowego pozbawienia wolności do 30 lat, pozostawiając jako dolną granicę miesiąc. Nowe przepisy wydłużają też okres przedawnienia zbrodni zabójstwa z 30 do 40 lat. prowadzanej nowelizacją kary dożywotniego więzienia bez możliwości wcześniejszego warunkowego zwolnienia
Nowelizacja zaostrza też kary za przestępstwa pedofilii, np. gwałcicielowi dziecka grozić będzie od 5 do 30 lat więzienia, a jeśli następstwem gwałtu będzie śmierć dziecka - kara dożywotniego pozbawienia wolności.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/452477-kosiniak-kamysz-niech-pis-pokaze-po-co-wygral
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.