Aż 4 miliony 682 tys. złotych może przeznaczyć warszawski ratusz na projekt dobrowolnych warsztatów dot. edukacji seksualnej dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Szeroko o tej sprawie napisała w swoim tekście na portalu wPolityce.pl Aleksandra Jakubowska. Rzecznik ratusza Kamil Dąbrowa zbulwersował się tym tekstem portalu wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE: Edukację seksualną za prawie pięć milionów złotych chce zafundować dzieciom warszawiaków prezydent Trzaskowski
Dementuję kłamstwo portalu wPolityce.pl. O projektach budżetu obywatelskiego decydują mieszkańcy Warszawy a nie prezydent Trzaskowski. Na szczęście warszawiacy są mądrzy i niejeden raz w ciągu ostatnich 4 lat to udowodnili
— napisał na Twitterze Kamil Dąbrowa. Sęk w tym, że w tekście Aleksandry Jakubowskiej było wyraźnie napisane, iż o tym, czy ostatecznie przyjąć ten projekt, zdecydują warszawiacy. Jednak o tym, że został on w ogóle dopuszczony pod głosowanie, zdecydował Ratusz.
Przecież w tekście jest wyraźnie napisane, że będą o tym decydować mieszkańcy. O dopuszczeniu projektu pod głosowanie zdecydował Ratusz, czyli prezydent jest skłonny wydać na to pieniądze, więc gdzie tu kłamstwo? Lepiej zajmijcie się Skrą…
— odpowiedziała na Twitterze na atak Dąbrowy Aleksandra Jakubowska
W podobnym tonie wypowiedział się warszawski radny Błażej Poboży.
Jest głosowanie negatywne? Nie ma. Kto weryfikuje projekty i może je usunąć? Urzędnicy miejscy
— napisał na Twitterze.
W tej sprawie wypowiedziało się wielu internautów. Zwrócili uwagę m.in. na to, aby rzecznik ratusza czytał tekst ze zrozumieniem.
Dobrze byłoby, aby Kamil Dąbrowa zanim zacznie dementować rzekome kłamstwa portalu wPolityce.pl, dobrze zastanowił się, czy ma rację.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/452103-nerwowa-reakcja-dabrowy-na-tekst-na-portalu-wpolitycepl