Ludzie PO po raz kolejny stają w obronie przestępców, dlatego że być może chcą zwiększyć swoje poparcie w zakładach karnych, które mają i tak wysokie
— powiedział w programie „Gość Wiadomości” (TVP INFO) Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, odnosząc się do kuriozalnego oświadczenia rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara w obronie podejrzanego o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin.
RPO nie upomina się w pierwszej kolejności o prawa matki, policjantów, a upomina się o osobę podejrzaną o tak brutalne morderstwo
— podkreślił Patryk Jaki.
Z kolei Piotr Apel z Kukiz‘15 zwrócił uwagę na to, że nie można było przewidzieć, iż podejrzany o brutalne zabójstwo nie będzie stanowił zagrożenia dla zatrzymujących go policjantów.
To można stwierdzić tylko po tym, jak już został doprowadzony. Mieliśmy kilka przykrych sytuacji, gdy policjanci zostali zaatakowani i to kończyło się źle
— mówił.
To oznacza, że pan rzecznik uważa, ze jeżeli już, to takiej osobie można nałożyć kajdanki na ręce. Co by się stało, gdyby on zaczął kopać policjantów albo uciekać? Po pierwsze RPO mówiłby: „Co za niekompetentna policja”. To jest po prostu skandal
— powiedział Patryk Jaki.
Piotr Apel zwrócił uwagę na to, że podejrzany nie był w żaden sposób torturowany,
Gdyby doszło do tortur, to mielibyśmy o czym rozmawiać, ale tutaj doszło tylko do doprowadzenia na przesłuchanie w sposób skuteczny
— podkreślił.
Patryk Jaki punktował oświadczenie Adama Bodnara, zwracając uwagę na jego poszczególne fragmenty.
Zaproponowano mu adwokata, a on powiedział, że nie. Adam Bodnar nie mógł tego sprawdzić, zanim wydał oświadczenie? (…) Podczas przesłuchania zostały mu zapewnione ubrania, ale tego również rzecznik nie sprawdził
— mówił Patryk Jaki. Skrytykował też totalną opozycję
Oni prezentują winę bezbronnego państwa. Wizję, w której policja będzie pukała do przestępcy i pytała: „Dzień dobry panie przestępco, czy możemy wejść?”
— stwierdził.
as/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/451853-jaki-ludzie-po-po-raz-kolejny-staja-w-obronie-przestepcow