Donald Tusk złożył zeznania przed komisją śledczą ds. wyłudzeń VAT. Przed wejściem na salę oświadczył, że „kontempluje piękną pogodę w Warszawie”. Zdaje się jednak, że w takim stanie pozostał przez cały czas trwania przesłuchania. Jak zwracają uwagę internauci, cały czas padały słowa: to nie były moje kompetencje i nie przypominam sobie.

Okazuje się, że Donald Tusk jako premier nie traktował poważnie raportów i artykułów dotyczących karuzeli VAT-owskich, nie mówiąc już o luce w samym budżecie państwa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. Żarty! Donald Tusk udaje skruszonego podniesieniem podatków przez PO: Dla mnie to do dzisiaj ból głowy

Nie słyszał o VAT-owskim lunaparku, a problemy były wszędzie. Donald Tusk zeznaje, że nie znał skali problemu, a opisujące go artykuły to była… publicystyka

Jak przesłuchanie Donalda Tuska komentują internauci? Wielu z nich nie ma złudzeń, że przez jego działania, a raczej ich brak, Polska była państwem teoretycznym.

wkt/TT