Muzyk, Zbigniew Hołdys, czasem traci kontakt z rzeczywistością. Zamiast dwa razy pomyśleć siada do komputera i wylewa swoją frustrację. W czasie ogromnego sukcesu jakim była wizyta prezydenta Andrzej Dudy w Stanach Zjednoczonych postanowił zaatakować i obrazić prezydenta. I to jest człowiek kultury?

Opozycja się załamie! Bill Clinton: Cały świat podziwia Polskę. Możecie być przywódcą Europy i zawieźć ją do zupełnie innego miejsca

Czy ktokolwiek zwrócił uwagę na treść monologów Dudy? Jeśli mówi się, że opozycja żyje w bańce, to ten zawodnik żyje w paranoi

—napisał Hołdys na Twitterze.

Na Hołdys jednak nie poprzestał. Dał popis mowy nienawiści.

On nie kłamie - on wyznaje wiarę zbudowaną na totalnym zwidzie. Obraża własny naród i nawet o tym nie wie

—dodał, obrażając prezydenta, po czym zwrócił się do opozycji:

I na to musisz znaleźć odpowiedź, Opozycjo.

Niestety opozycja i wspierający ja celebryci niczego się nie nauczyli. Cały czas wylewają frustrację i wierzą, że przemysł pogardy przeniesie oczekiwane przez nich skutki…

ann/Twitter/Zbigniew Hołdys