Sędzia Waldemar Żurek wykorzystuje wielką popularność prezydenckiej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Po tym jak prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy pomogli w zorganizowaniu wizyty w USA, sędzia Żurek zaatakował go na twitterze, twierdząc, że prezydent obraził sędziów.
Jakie słowa wyprowadziły sędziego Żurka z równowagi?
W polskim Sądzie Najwyższym była cała grupa sędziów, którzy orzekali jako sędziowie należący do komunistycznej partii, którzy orzekali nawet w czasie stanu wojennego. (…). Powiedziałem, że jeżeli Polska ma być demokratyczna, wolna i suwerenna (…) to na litość boską, ci ludzie muszą odejść w stan spoczynku i tak zrobiliśmy. Ale jak widać, mimo upływu 30 lat, ich wpływy budowane po 1989 roku, kiedy przefarbowali się jako elita nowego państwa, wciąż są duże.
– mówił prezydent Andrzej Duda w trakcie pierwszego dnia wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych.
Sędzia Żurek zareagował na te szczere słowa w swoim stylu.
Szkoda tylko że Pan Prezydent oczerniał legalnie wybranych polskich sędziów. To bardzo szkodzi Polsce i przekonuje wielu, że nie szanuje się trójpodziału władzy.(…) nie miałem konferencji prasowej w Waszyngtonie i nie mówiłem tam że Prezydent wielokrotnie złamał Konstytucję.
– skomentował Żurek na twitterze.
Sędzia Waldemar Żurek musi czuć się sfrustrowany. Reforma sądownictwa na dobre zaczyna się rozkręcać, a jego polityczni przyjaciele przegrali kolejne wybory i nic nie wskazuje, by opozycja miała jesienią odzyskać władzę. „Apolityczny” sędzia Żurek będzie jeszcze musiał „trochę” poczekać.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/450818-sedzia-zurek-atakuje-prezydenta-dude